Licheń: 3 tys. kobiet uczestniczyło w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Kół Gospodyń Wiejskich

Prawie trzy tysiące kobiet z Podkarpacia, Lubelszczyzny, Kaszub, Śląska i Wielkopolski przyjechało do Lichenia, by 8 i 9 września wziąć udział w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Kół Gospodyń Wiejskich.

Do Sanktuarium Maryjnego w Licheniu przyjechały przedstawicielki 57 kół gospodyń wiejskich.

Spotkanie rozpoczęło się na skwerze przy licheńskiej siedzibie koła gospodyń wiejskich. Odbył się tam Jarmark Kulturowy. Goście, którzy pojawili się tego dnia w Licheniu, mogli skosztować smakołyków przygotowanych specjalnie na tę okazję. Były wśród nich zarówno ciasta, wędliny, miody, ale także i alkohole własnej produkcji.

Jak przyznała Czesława Ruchała, sołtys wsi Stadła w gminie Podegrodzie, chodzi przede wszystkim o możliwość konfrontacji różnych tradycji i kultur. „Chcemy się integrować jako przedstawicielki wsi z całej Polski oraz aby podążać śladami bł. o. Papczyńskiego. On się urodził się Podegrodziu. Chcemy tu prosić o jego kanonizację” – dodała.

Wśród gości, którzy pojawili się w sobotnie popołudnie w Licheniu, byli m.in. burmistrz miasta i gminy Ślesin, Mariusz Zaborowski, oraz senator RP Ireneusz Niewiarowski, prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów.

Jego zdaniem takie imprezy są bardzo potrzebne dla rozwoju polskiej wsi oraz organizacji, które tam aktywnie działają. „Cieszę się, że taka inicjatywa się rozwija. Cieszy też, że do Lichenia przyjeżdżają zorganizowane grupy. Kiedyś zaczęli sołtysi, są koła gospodyń wiejskich, ale są też środowiska uzależnionych, Ochotnicze Hufce Pracy, Solidarność. Ludzie przyjeżdżają się tu pomodlić. Gdy wrócą do siebie, będą na co dzień już innymi, lepszymi ludźmi. Licheń przyciąga polską wieś, jest swego rodzaju sanktuarium polskiej wsi, dlatego obecność kół gospodyń wiejskich w tym miejscu jest naturalna” – stwierdził senator.

Można też było podziwiać wielokolorowe stroje regionalne, w których występowały gospodynie. Przygotowano ponadto degustację potraw regionalnych. Na scenie poszczególne koła gospodyń wiejskich prezentowały regionalne utwory folklorystyczne.

W niedzielę gospodynie wysłuchały wykładu Ireny Bylickiej pt. „Społeczne i ekonomiczne aspekty życia i działalności w środowiskach wiejskich”. Następnie wzięły udział w uroczystej Mszy św. w licheńskiej bazylice, której przewodniczył ordynariusz diecezji włocławskiej bp Wiesław Alojzy Mering. Podczas Eucharystii gospodynie przyniosły dary do ołtarza wyhodowane i przywiezione z polskich wsi – kwiaty, owoce, warzywa oraz pieczywo. Pielgrzymkę zakończyło wspólne zwiedzanie sanktuarium oraz odśpiewanie „Barki” pod pomnikiem Jana Pawła II.

Zdaniem jednej z organizatorek pielgrzymki Wandy Waleriańczyk, to jak bardzo potrzebny był licheński zjazd pokazuje liczba gospodyń, które przyjechały "z potrzeby serca, z potrzeby jedności, integracji". – W ówczesnym świecie ta integracja rozmywa się. Tym bardziej tu, gdzie te struktury wiejskie są jeszcze nie zniszczone, nie naruszone, trzeba zachować nasze najważniejsze wartości dla przyszłych pokoleń – wyjaśniła.

Organizatorem pielgrzymki było Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich na Rzecz Promocji i Rozwoju Gminy Ślesin. Współorganizatorami byli: Gminny Ośrodek Kultury w Ślesinie, Starostwo Powiatowe w Koninie oraz Sanktuarium Maryjne w Licheniu Starym.

Koła gospodyń wiejskich reprezentują interesy i działają na rzecz poprawy sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich oraz ich rodzin. Ich działalność koncentruje się na: pomocy rodzinom wiejskim w wychowaniu, kształceniu i organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży, działaniu na rzecz ochrony zdrowia i zabezpieczenia socjalnego rodzin wiejskich, rozwijaniu przedsiębiorczości kobiet, racjonalizowaniu wiejskiego gospodarstwa domowego i zwiększaniu uczestnictwa mieszkańców wsi w dziedzinie kultury i kultywowaniu folkloru.

Szacuje się, że 25 tys. Kół Gospodyń Wiejskich, działających w Polsce, zrzesza ponad 800 tys. członkiń.