Licheński Dzień Kobiet w sanktuarium maryjnym

„Dziękujmy dziś za Maryję, za każdą kobietę, każdą matkę i prośmy, aby w swojej wierze i pokorze do Niej się upodabniały, a nas wszystkich najpiękniejsza z kobiet prowadziła do Jezusa” – powiedział ks. Adam Stankiewicz MIC, wicekustosz licheńskiego sanktuarium podczas dzisiejszej Mszy św. w obchodzony dziś w sanktuarium Licheński Dzień Kobiet.

W homilii ks. Stankiewicz odniósł się do odczytanej Ewangelii wg św. Jana o weselu w Kanie Galilejskiej, na które zaproszony był Jezus i Maryja. Mówił, iż zawsze doświadczamy Bożej miłości, ilekroć otwieramy przed Nim swoje serca, np. przy kratkach konfesjonału, gdy Chrystus przywraca nam utraconą godność dzieci Bożych. – „Każdy pielgrzym przybywający do licheńskiego sanktuarium zostawia Matce Bożej swoje intencje z ufnością, że zostanie wysłuchany”.

Odnosząc się do obchodzonego dziś Licheńskiego Dnia Kobiet, ks. Stankiewicz powiedział, że pragniemy dziś dziękować za obecność kobiet, za ich dar i modlimy się o potrzebne łaski, a szczególnie tę – aby upodabniały się do najpiękniejszej z kobiet – Maryi.
„Maryja jest dla nas wzorem i patrząc na Nią, powinniśmy uczyć się Ją naśladować w codzienności przy zwykłych domowych pracach i obowiązkach. Maryja jest najpiękniejszym wzorem dla wszystkich ludzi, także dla mężczyzn, gdyż w Niej wypełnia się zapowiedź podobieństwa człowieka do Boga przez miłość. I w tej miłości chcemy się do Maryi upodabniać” – mówił kapłan.

Nawiązując do wesela w Kanie Galilejskiej i reakcji Maryi dotyczącej braku wina, powiedział, że Matka Jezusa dostrzega człowieka obok, w tym problemy i potrzeby jego życia. Dlatego idzie do Jezusa i mówi „nie mają już wina”. – „Maryja zachęca, abyśmy przychodzili do Jej Syna i powierzali Mu swoje problemy i troski za Jej pośrednictwem. Ta delikatność miłości Maryi jest dla nas zachętą, aby nie bać się spojrzeć na drugiego człowieka. Prawdziwa miłość to taka, która widzi potrzebę i przychodzi z nią do Boga. W słowach Maryi w Kanie Galilejskiej ukryta jest ufność, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych”.

Matka Boża, zdaniem kapłana, uczy nas by przychodzić zawsze ze swoimi troskami do Jezusa, bo On chce nam pomagać i udzielać Swoich łask. – „Jezus nas oczekuje. Jego serce jest zawsze otwarte. On widzi nasze potrzeby materialne, ale przede wszystkim chce nam dać to, co nam otwiera drogę do Niego i życia wiecznego”.
Maryja zawsze jest w cieniu Swego Syna, gdyż chce wszystkich nas do Niego przyprowadzić. Woła nas z sercem wypełnionym miłością, abyśmy przyoblekli się w cechy, którymi są: wrażliwe serce, delikatność słów i pokora. Kapłan nazywa taką postawę kluczem do serca Jezusa. I jeśli człowiek kocha i prosi, Bóg nie odmawia niczego, co jest zgodne z Jego wolą.

Na koniec ks. Stankiewicz odczytał modlitwę za kobiety i ich misję we wspólnocie ludzkiej – za córki, żony, matki, żyjące w pojedynkę, konsekrowane oraz zepchnięte na margines społeczny i doświadczające przemocy.