Drukuj Powrót do artykułu

Liczne środowiska przeciwko projektowi ustawy o świadomym rodzicielstwie

14 lutego 2005 | 18:14 | bł, rł //mr Ⓒ Ⓟ

Szereg organizacji społecznych, a także partie polityczne opowiadają się przeciwko wprowadzeniu do porządku obrad Sejmu projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie.

Projekt, który m.in. zezwala na aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży, ma być rozpatrywany na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu Sejmu. W Warszawie odbyła się konferencja prasowa zwolenników obrony życia.
Dr Anna Gręziak podkreśliła, że Naczelna Rada Lekarska już we wrześniu ubiegłego roku wypowiedziała się bardzo negatywnie o tym projekcie i zaapelowała do posłów o jego odrzucenie. Środowisko lekarskie zwraca uwagę, że projekt jest niezgodny z misją lekarza, przepisami dotyczącymi wykonywania tego zawodu, czy Kodeksem Etyki Lekarskiej. M.in. likwiduje możliwość powoływania się przez lekarza na klauzulę sumienia.

Ewa Kowalewska z Forum Kobiet Polskich zauważyła, że projekt przedstawia aborcje jako dobrodziejstwo i prawo kobiet, tymczasem, jak podkreśliła, aborcja zawsze krzywdzi kobietę, jest zagrożeniem dla jej życia i zdrowia. Zwróciła uwagę, że projekt jest sprzeczny z Konstytucją, która gwarantuje prawo do życia i ochrony macierzyństwa. Nie są w nim również zapewnione prawa ojca, bowiem decyzja o aborcji jest pozostawiona tylko kobiecie.

Według Antoniego Szymańskiego z Polskiej Federacji Obrony Życia jest to „najbardziej antydziecięca ustawa jaką sobie można wyobrazić”. Jak zauważył nie tylko odbiera jakąkolwiek ochronę prawną człowiekowi od poczęcia do narodzin, ale atakuje również dzieci w wieku szkolnym, zmuszając je do przymusowej indoktrynacji na lekcjach wychowania seksualnego. Zwrócił również uwagę na zapis zezwalający na dokonywanie aborcji i zapisywanie środków antykoncepcyjnych małoletnim, bez wiedzy ich rodziców. – „To jest oczywiste naruszenie praw rodziców” – podkreślił

Ewa Tomaszewska z NSZZ Solidarność zarzuciła obecnie rządzącej ekipie hipokryzję, bowiem rząd z jednej strony uchylił ustawę gwarantująca pomoc materialną dla najuboższych matek, a z drugiej tworząca go partia proponuje ustawę przewidującą bezpłatne aborcje czy środki antykoncepcyjne, które będą finansowane z budżetu.

– Prorocy cywilizacji śmierci w Sejmie i Senacie rozpoczynają kolejną batalię o wprowadzenie aborcji na życzenia. Należy zrobić wszystko, aby przeciwstawić się cywilizacji śmierci – apelował Bogusław Rogalski, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia LPR. Poinformował, że LPR wysłał do parlamentarzystów i dziennikarzy model 10-tygodniowego dziecka, aby przypomnieć, że jest to już ukształtowany człowiek, a nie jak mówią autorzy projektu zbiór komórek. LPR przygotował również w sejmowym holu wystawę na temat ochrony życia, która zawiera m.in. wypowiedzi Jana Pawła II i św. Matki Teresy z Kalkuty na ten temat.

Prowadzący konferencje wicemarszałek Sejmu Kazimierz Michał Ujazdowski z PIS przypomniał, że ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci to fundament naszej cywilizacji. Jego zdaniem SLD kontynuuje destrukcyjną linię, która polega na przedstawianiu kolejnych projektów wymierzonych przeciwko życiu. Liczy on, że większość parlamentarna zablokuje prace nad tym projektem. Przypomniał, że debata nad nim została wprowadzona do porządku obrad warunkowo, bowiem część Konwentu Seniorów zgłosiła sprzeciw. W tej sytuacji jutro rano cały Sejm ma głosować czy ten punkt porządku obrad będzie utrzymany, czy odrzucony. „Choć głosowanie będzie proceduralnie, jednak będzie ono oznaczać opowiedzenie się za lub przeciwko życiu. Mam nadzieję, że prawo do życia zwycięży cynizm postkomunistycznej lewicy, która dla celów politycznych walczy z nienarodzonymi” – stwierdził.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.