Liczni pielgrzymi w sanktuarium św. Mikołaja
05 grudnia 2023 | 18:23 | rk | Pierściec Ⓒ Ⓟ
Sanktuarium św. Mikołaja w Pierśćcu na Śląsku Cieszyńskim, jak co roku w grudniu, jest licznie odwiedzane przez pielgrzymujących pątników. Wierni przybywają tu modlić się we własnych intencjach, a główne uroczystości odpustowe odbędą się w niedzielę, 10 grudnia.
Kustosz sanktuarium ks. Sebastian Rucki poinformował, że w tym roku z okazji święta patrona dzieci i ubogich Pierściec odwiedzą w ciągu tygodnia pielgrzymi z licznych okolicznych parafii. Niedzielnej sumie odpustowej przewodniczyć będzie ks. dr Karol Mozor, proboszcz parafii w Pogwizdowie na Śląsku Cieszyńskim.
6 grudnia przeznaczony jest przede wszystkim dla pielgrzymów z pobliskiego Chybia, którzy odwiedzają sanktuarium od ponad półwiecza. W tym dniu w kościele zaplanowana jest całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu.
Historia Pierśćca związała się z kultem figury św. Mikołaja. Pierwsza kaplica poświęcona św. Mikołajowi powstała prawdopodobnie w XIV wieku. W 1616 r. pożar strawił całą wieś. Z żywiołu uratowano jedynie figurę św. Mikołaja, co uznano za cudowny znak. W 1618 r. protestanci wybudowali nowy kościółek pw. św. Mikołaja, co jest ewenementem w historii reformacji na Śląsku Cieszyńskim, gdyż luteranie nie dedykują swych świątyń świętym.
W 1718 r. kościół przeszedł z powrotem w ręce katolików. Wkrótce postanowiono wybudować nowy, większy kościół. Świątynia powstała w ciągu jednego roku. Poświęcona została w 1888 roku, a konsekrowana w 1889 roku przez biskupa cieszyńskiego Franciszka Śniegonia.
Relikwie świętego z Bari przywiózł do Pierśćca w 1964 r. bp Bolesław Kominek, wracający z obrad II Soboru Watykańskiego.
Pielgrzymi odwiedzający sanktuarium przywożą często ze sobą chusteczki i bieliznę osób chorych, którymi dotykają figury św. Mikołaja. W ten sposób proszą o wstawiennictwo świętego i modlą się o uzdrowienie bliskich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.