Drukuj Powrót do artykułu

Lipnica: poświęcenie świątyni budowanej w latach 70. wbrew władzom komunistycznym

02 września 2018 | 20:11 | apis | Lipnica Ⓒ Ⓟ

Bp Krzysztof Nitkiewicz poświęcił 2 września ołtarz i świątynię budowaną w Lipnicy z inicjatywy sługi Bożego ks. Stanisława Sudoła w latach siedemdziesiątych XX w., wbrew ówczesnym władzom komunistycznym. Podczas uroczystości wprowadzono do niej relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Mszy św. koncelebrowanej w kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Obecni byli oprócz miejscowych kapłanów także księża z rodzinnej parafii bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Suchowoli w archidiecezji białostockiej, brat kapłana męczennika Józef Popiełuszko, poseł Zbigniew Chmielowiec, wicemarszałek województwa podkarpackiego Bogdan Romaniuk oraz siostry zakonne, liczni wierni, przedstawiciele władz i instytucji samorządowych.

Bp Nitkiewicz wyjaśniał w homilii, że liturgiczny obrzęd poświęcenia kościoła jest wyłączeniem go ze świeckiego użytku i oddaniem Bogu. Wyraził jednocześnie radość z tego, że zdecydowana większość parafian z Lipnicy uczestniczy w coniedzielnej Mszy św. i regularnie pielgrzymuje do sanktuariów.

– Pod tym względem wyróżniacie pozytywnie na tle innych regionów diecezji. Wierzę, że bierze się to z waszej głębokiej wiary i nie jest tylko formalnością albo przyzwyczajeniem. Pan Bóg dał nam swoje przykazania, abyśmy ich przestrzegali dla naszego dobra – podkreślał biskup.

Kaznodzieja wskazywał na to, że wypełnienie wszystkich norm i przepisów Kościoła nie może być celem samym w sobie. – One są elementami konstrukcji, którą każdy z nas musi wypełnić całym sobą. Bóg chce naszego serca, chce nas całych, a nie formalistów, którzy mówią: „stąd dotąd i niczego więcej”, „zrobiłem to, co do mnie należało” – wskazywał biskup.

Ordynariusz zwrócił uwagę na to, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko, którego relikwie znajdą się w mensie ołtarzowej, miał wielkie serce.

– On wiedział, że każda sytuacja jest inna i zawsze dawał z siebie wszystko. Nie kalkulował: opłaca się, czy może nie warto. Jego słowa porywały ludzi. Nie tylko dlatego, że były piękne, niosły nadzieję i pozwalały czuć się wolnymi. Za tymi słowami stał kapłan oddany bez reszty Bogu i ludziom. Miał dla każdego czas, dobre słowo i pomocną dłoń. Jego męczeństwo było ukoronowaniem ofiary, którą składał z siebie przez całe życie – mówił kaznodzieja.

Hierarcha poinformował, że podobne świadectwo, tyle, że bezkrwawe, pozostawił nam sługa Boży ks. Stanisław Sudoł – jeden z inicjatorów budowy tej świątyni.

– Naśladujmy hojne serca tych wielkich synów Kościoła. Wystrzegajmy się duchowego i materialnego skąpstwa oraz kierowania się interesownością. Jeśli oddamy Bogu całych siebie, On nam pobłogosławi – podkreślał biskup.

Po homilii i odśpiewaniu Litanii do Wszystkich Świętych, bp Nitkiewicz odmówił modlitwę konsekracyjną, namaścił olejem krzyżma ołtarz oraz ściany budowli i dokonał ich okadzenia. Ostatnim obrzędem było przystrojenie ołtarza i zapalenie świec. Na zakończenie Mszy św. odmówiona została modlitwa przed wystawionym Najświętszym Sakramentem w intencji powołań do kapłaństwa.

Budowę kościoła w Lipnicy podjął w latach siedemdziesiątych XX w. ówczesny wikariusz z Dzikowca, ks. Michał Józefczyk, przy współpracy z proboszczem sługą Bożym Stanisławem Sudołem. Pomimo wielu trudności stawianych przez komunistyczne władze, parafianie w ciągu kilku lat zbudowali dwupoziomową świątynię. W czasie budowy kościoła, księdza i niektórych parafian spotkały dotkliwe kary ze strony władz państwowych. W ostatnich latach odnowiono i uzupełniono wystrój kościoła, przygotowując go do poświęcenia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.