List Przewodniczącego KEP z okazji 325. rocznicy pełnej jedności eparchii przemyskiej ze Stolicą Apostolską
09 września 2018 | 13:50 | BPKEP | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Dzisiejsza rocznica to kolejne potwierdzenie, że to, co w ludzkich oczach jest trudne, a czasem nawet niemożliwe, możliwe jest dla Boga i dla tych, którzy uważnie wsłuchują się w Jego wołanie. Składam dzięki Bogu za to, że niesprawiedliwość i cierpienie nie przemogły przebaczenia i pojednania – napisał abp Stanisław Gądecki. List przewodniczącego KEP odczytano podczas przemyskich obchodów 325. rocznicy pełnej jedności eparchii przemyskiej ze Stolicą Apostolską. List został skierowany na ręce abp. Włodzimierza Popowicza, metropolity archidiecezji warszawsko-przemyskiej obrządku bizantyjsko-ukraińskiego.
„Rocznica, którą dzisiaj wspominamy jest ważnym dniem nie tylko dla Kościoła greckokatolickiego, ale i dla Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce, gdyż ze zrządzenia Bożej Opatrzności, od 1692 roku historia eparchii przemyskiej, a od 1996 archieparachii przemysko-warszawskiej – związana jest z losami Rzeczypospolitej i losami Kościoła łacińskiego w Polsce” – napisał abp Gądecki w liście do abp. Popowicza.
Przewodniczący Episkopatu Polski przytoczył słowa Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszone w Kijowie w czerwcu 2011 r., że „droga do zbawienia prowadzi przez ‘bycie jednością’, które na wzór życia Trójcy Przenajświętszej winno kształtować codzienne doświadczenie i postępowanie wszystkich Jego uczniów”.
Wyraził też wdzięczność Bogu za świadectwo wiary grekokatolików, „za ich wierność Chrystusowi i Ewangelii, wyrażoną w jedności z biskupem Rzymu i potwierdzoną niezłomną postawą męstwa pośród prześladowań, zwłaszcza w czasie rozbiorów, wojen i w okresie reżimu komunistycznego, którego działania doprowadziły do praktycznej likwidacji greckokatolickich struktur kościelnych w Polsce”. W tym kontekście wspomniał męczenników z Pratulina i Drelowa, z ówczesnej greckokatolickiej diecezji chełmskiej.
Podkreślił, że historia Kościoła greckokatolickiego i rzymskokatolickiego, to historia nie tylko braci Polaków, dwóch różnych obrządków, ale to również historia Polaków i Ukraińców dwóch obrządków. „To historia tak piękna i bliska, jak i bolesna i trudna. Składam dzięki Bogu za to, że niesprawiedliwość i cierpienie nie przemogły przebaczenia i pojednania” – napisał. Przypomniał, że z inicjatywy św. Jana Pawła II przed 30 laty w Rzymie w październiku 1987 r. przedstawiciele Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Konferencji Episkopatu Polski podpisali historyczne deklaracje o przebaczeniu i pojednaniu między Polakami i Ukraińcami.
„Ten ważny proces, trwający po dziś dzień, wymaga czasu. Wymaga spotkań i rozmów. Wymaga pokory, odwagi i stawania w prawdzie. Wymaga uderzenia się w piersi i jeszcze gorliwszej modlitwy” – napisał abp Gądecki. Podkreślił, że zapoczątkowany proces pojednania i dialogu wymaga odpowiedzialności w pokonywaniu różnych trudności, „aby stawał się on coraz bardziej dojrzały i owocny”. „Wymaga podejmowania tematów, o których trudno było mówić 30 lat temu. Wymaga oczyszczenie pamięci historycznej, nie z prawdy, ale ze złych emocji, które – niszczą nasze wzajemne relacje. To jest warunkiem tego, by owe „dziś” grekokatolików i rzymskich katolików w Polsce i na Ukrainie było wypełnione prawdziwym i głębokim szacunkiem i miłością” – czytamy w liście.
Na zakończenie abp Gądecki zapewnił w imieniu Konferencji Episkopatu Polski, że dialog i pojednanie to „nieustanne wyzwanie, które chcemy nieustannie podejmować”.
List podczas uroczystości odczytał abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.