Drukuj Powrót do artykułu

List rektora KUL na Wielkanoc

28 marca 2005 | 12:24 | jm //mr Ⓒ Ⓟ

W Polsce potrzeba ludzi sumienia – podkreśla rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Stanisław Wilk w liście na Wielkanoc. List zatytułowany „Człowiek prawego sumienia – świadkiem Zmartwychwstania” jest czytany w kościołach w całej Polsce, sam rektor odczytał go w kościele Św. Krzyża w Warszawie.
Tradycyjnie już, w Poniedziałek Wielkanocny, we wszystkich kościołach zbierane są ofiary na KUL. Pieniądze te przeznaczone zostaną na wykończenie budynku dydaktycznego Collegium Humanisticum, który jest obecnie w stanie surowym. W KUL studiuje obecnie ponad 20 tys. studentów. Liczba studiujących w przeciągu ostatnich 10 lat prawie się podwoiła.
*Człowiek prawego sumienia – świadkiem Zmartwychwstania*
Drodzy Przyjaciele Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego!
W głębokiej radości przeżywamy najważniejszą prawdę naszej wiary: Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Podobni do uczniów idących do Emaus, którzy z pałającymi sercami wsłuchiwali się w słowa Nieznajomego, dzisiaj słuchamy słów św. Piotra Apostoła skierowanych do mieszkańców Jerozolimy po Zesłaniu Ducha Świętego: „Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami” (Dz 2,32). Zmartwychwstanie Jezusa jest podstawą wiary Apostołów i podstawa ich świadectwa. Apostołowie, wypełniając misję zleconą im przez Chrystusa: „Będziecie moimi świadkami” (Dz 1,8), głoszą tryumf życia nad śmiercią i przekazują jego ziemskie przepowiadanie – Dobrą Nowinę. Są pierwszymi świadkami Zmartwychwstałego Pana. Początkowo zwątpili: spodziewali się, że Jezus odbuduje potęgę Izraela. Po dramacie Golgoty stracili nadzieję, schronili się do Wieczernika. Potrzeba było odwagi niewiast, które przybiegły i oznajmiły, że On żyje, Jego widziały, że On znowu żywy pozdrowił je słowami „Witajcie, nie bójcie się�” (Mt 28,9). Wtedy pośpieszyli także Apostołowie, zobaczyli pusty grób, płótna i chustę, i uwierzyli.
Boże wezwanie do dania świadectwa o Zmartwychwstałym „Będziecie moimi świadkami” dotyczyło nie tylko Apostołów, zostało skierowane do wszystkich uczniów i wyznawców Chrystusa. Świadkami Zmartwychwstałego byli nie tylko święci i błogosławieni, ale także bezimienni chrześcijanie, którzy bez względu na systemy społeczno-polityczne i doraźne korzyści, nawet za cenę życia, świadczyli o Zmartwychwstaniu, postępując zgodnie z Bożymi przykazaniami.
Również my jesteśmy wezwani, aby świadczyć o Zmartwychwstaniu. Bóg wzywa nas, abyśmy dali świadectwo prawdzie; abyśmy przykładem własnego życia potwierdzili wiarę w Zmartwychwstałego. Słowa Chrystusa: „Nie bójcie się” również nam dodają odwagi, napełniają otuchą i nadzieją – On jest z nami. Jego obecność pozwala ufniej spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość, którą wyznacza nie tylko walka polityczna, afery gospodarcze, rosnące bezrobocie, trudna sytuacja w służbie zdrowia czy obawa o przyszłość najmłodszego pokolenia. Jego obecność pozawala przezwyciężyć lęki i dostrzec jasne strony naszego życia; pozwala zauważyć ludzi bezinteresownych, prawych i uczciwych, którzy w swoim postępowaniu nie kierują się powierzchownymi ocenami, zasłyszanymi opiniami lub ideologicznie słuszną poprawnością polityczną, lecz idą za głosem dobrze uformowanego sumienia.
Być świadkiem Zmartwychwstałego to przede wszystkim być człowiekiem prawego sumienia. „W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos [�] Rozbrzmiewa w sercu nakazem: czyń to, tamtego unikaj” (KDK 16). W formowaniu sumienia przychodzi z pomocą Słowo Boże, dary Ducha Świętego, nauczanie Kościoła, świadectwa innych ludzi, ale najskuteczniejsze jest wsparcie ze strony Boga: Dekalog, czyli dziesięć przykazań, które ukazują, co jest dobre, a co złe. Dekalog jest normą obiektywną, niezależna od człowieka. Sumienie natomiast jest ściśle związane z konkretnym człowiekiem i stanowi normę moralną, która decyduje o wartości naszego czynu. Według tej normy będziemy przez Boga sądzeni; według swego sumienia, o ile jest ono prawe i zharmonizowane z Dekalogiem.O takie sumienie i o ludzi prawego sumienia, tak bardzo potrzebnych w życiu indywidualnym, rodzinnymi społecznym, apelował Ojciec św. W swoim nauczaniu podczas czwartej pielgrzymki do Ojczyzny w 1991 r. na jej rozpoczęcie w Koszalinie powiedział: „To Boże prawo moralne jest dane człowiekowi i dane równocześnie dla człowieka: dla jego dobra. Czyż nie tak jest? Czyż nie dla człowieka jest każde z tych przykazań z góry Synaj: „Nie zabijaj – nie cudzołóż – nie mów fałszywego świadectwa – czcij ojca i matkę”. Chrystus ogarnia to wszystko jednym przykazaniem miłości, które jest dwoiste: „Będziesz miłował Pana Boga swego ponad wszystko – będziesz miłował człowieka, bliźniego Twego jak siebie samego”. W ten sposób Dekalog – dziedzictwo Starego Przymierza Boga z Izraelem – został potwierdzony w Ewangelii jako moralny fundament Przymierza Nowego we Krwi Chrystusa. (�) Jeśli człowiek burzy ten fundament, szkodzi sobie: burzy ład życia i współżycia ludzkiego w każdym wymiarze”.
Na kolejnych etapach swej pielgrzymki Ojciec św. rozwijał te słowa Prawdy, Boże przykazania. Mówiąc o zaniedbaniach w święceniu niedzieli, przypominał o tajemnicy Bożej miłości, jaka uobecnia się na ołtarzu. Odchodząc od źródeł miłości i świętości, odchodzi się od samego Chrystusa. Pytał nas, czy wolno lekkomyślnie narażać polskie rodziny na zniszczenie i zachęcał, aby małżonkowie i rodzice rozpalali Boży charyzmat, który niesie sakrament małżeństwa. Mocno brzmiał jego głos, kiedy mówił, że istnieje wielka potrzeba odkłamania naszego życia w różnych jego aspektach, potrzeba przywrócenia cnoty prawdomówności, by kształtowała ona życie rodzin, środowisk, społeczeństwa, środków przekazu, kultury, polityki i ekonomii. „Nie ma prawdziwej wolności bez prawdy. Tylko prawda czyni wolnymi. Słowo ludzkie jest i powinno być narzędziem prawdy”. Życzył nam też, żebyśmy przywrócili blask pięknemu słowu uczciwość: uczciwość, która jest wyrazem ładu serca oraz źródłem wzajemnego zaufania i prawdziwego rozwoju.Jakże aktualne są i dzisiaj słowa Ojca św., który mówił: „Bracia i Siostry! Czas próby polskich sumień trwa! Musicie być mocni w wierze! Dzisiaj, kiedy zmagacie się o przyszły kształt życia społecznego i państwowego, pamiętajcie, iż zależy on przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek – jaki będzie jego sumienie”. Katolicki Uniwersytet Lubelski pamięta słowa Ojca św. i w ich duchu stara się kształcić i wychowywać ponaddwudziestotysięczną rzeszę studentów. Profesorowie i wykładowcy mają bowiem świadomość, że samo kształcenie intelektu młodemu człowiekowi nie wystarczy. Powinien mieć także otwarte i dobre serce, życzliwość dla innych, gotowość do ofiary, a przede wszystkim dobrze uformowane sumienie. Przed dziewięciu laty ówczesny rektor KUL, a obecny Biskup Płocki, Stanisław Wielgus wyraził to słowami: „Nie będzie największą tragedią, jeśli nasz absolwent zapomni kiedyś, co to jest fotosynteza, rachunek różniczkowy czy równania Schrödingera. Jeśli zapomni nazwisko autora lub nazwisko twórcy . Prawdziwą tragedią będzie natomiast, jeśli zapomni, co to jest uczciwość i życzliwość, jeśli z jego świadomości znikną Boże przykazania i jeśli wyzbędzie się sumienia”. Do takiej ewentualności nie chcemy dopuścić. Dlatego na wszystkich kierunkach studiów prowadzimy wykłady z Pisma świętego, z etyki i z katolickiej nauki społecznej. Temu także służy aktywna działalność ponad pięćdziesięciu stowarzyszeń i organizacji studenckich z duszpasterstwem akademickim na czele. Jesteśmy świadomi, że Uniwersytet może wypełnić swoją misję naukowo-dydaktyczną dzięki moralnemu i finansowemu wsparciu naszych Przyjaciół. Wyrażam ogromną wdzięczność za wszystkie, nawet najmniejsze ofiary, złożone na rzecz KUL-u, szczególnie w dniu dzisiejszym. Chcemy je przeznaczyć na wykończenie budynku dydaktycznego Collegium Humanisticum. Serdeczne podziękowanie składam władzom państwowym za dotację umożliwiającą działalność dydaktyczno-naukową. Gorąco dziękuję Dostojnemu Episkopatowi Polski za opiekę nad Uniwersytetem. Czcigodnym Księżom z serca dziękuję za trud zbierania dzisiejszych ofiar i przekazania ich uniwersytetowi. Serdeczne „Bóg zapłać” składam naszym Przyjaciołom i wszystkim członkom Towarzystwa Przyjaciół KUL w kraju i za granicą, którzy swoją modlitwą i ofiarnym groszem wspierają nasz Uniwersytet od chwili jego powstania.Z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego wszystkim naszym Przyjaciołom, ich Rodzinom i Bliskim składam w imieniu całej społeczności akademickiej KUL najlepsze życzenia. Niech Zmartwychwstały Chrystus obdarzy swymi darami; niech ożywi miłość i umocni naszą wiarę. Niech wleje w serca nadzieję i doda sił, by żyć według Bożych przykazań.
Ks. prof. dr hab. Stanisław Wilk, Rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.