Drukuj Powrót do artykułu

Liturgia Wigilii Paschalnej w katedrze polowej

11 kwietnia 2020 | 20:42 | kos / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. ks. ppor. SOP Piotr Zamaria

Obyśmy wszyscy wyszli z tej wielkiej próby umocnieni w wierze i miłości. Obyśmy zdali egzamin z odpowiedzialności i miłości bliźniego – mówił podczas Wigilii Paschalnej biskup polowy Józef Guzdek. Ordynariusz wojskowy przewodniczył w katedrze polowej liturgii, transmitowanej przez media społecznościowe Ordynariatu Polowego.

Wigilia Paschalna rozpoczęła się od liturgii światła. Przed ołtarzem ustawiony został znicz, którego ogień pobłogosławił bp Guzdek. Zapalony od niego Paschał został umieszczony przy ołtarzu. Ks. płk Mariusz Tołwiński, proboszcz katedry polowej wykonał Exultet, starożytną pieśń głoszącą pochwałę ofiary Chrystusa. Rozpoczęła się rozbudowana liturgia słowa. Zabrzmiał hymn „Chwała na wysokości”, odezwały się katedralne dzwony milczące od Wielkiego Czwartku.

W homilii bp Guzdek powiedział, że Wielki Post, który dla chrześcijan jest czasem wyciszenia, pogłębionej refleksji i nawrócenia przez rozprzestrzenienie się koronawirusa stał się takim okresem dla wszystkich ludzi, niezależnie od wyznawanej wiary. – Nagle młodzi i starsi, bogaci i biedni, ludzie z pierwszych stron gazet i ludzie prości, rządzeni oraz sprawujący władzę zaczęli odkrywać prawdę o kruchości życia. Zrozumieli, że w czasie pandemii nie można kupić bezpieczeństwa. Pokolenie smartfonów skazane na samotność nagle odkryło wartość bliskości i zaczęło tęsknić za spotkaniem z drugim człowiekiem – powiedział. Dodał, że w tym czasie „wielu powróciło do Boga”, bo „odkryli, że wiara w Zmartwychwstałego Jezusa nadaje ostateczny sens naszemu życiu”.

Ordynariusz wojskowy przywołał świadectwo 38-letniego lekarza z dotkniętej epidemią koronawirusa Lombardii, który opisywał, że pod wpływem doświadczeń związanych z walką z pandemią, mimo swego oddalenia od Boga codziennie z kolegami-lekarzami modli się i szuka w Nim opieki. – W dużym stopniu do nawrócenia personelu medycznego przyczyniła się obecność i postawa 75-letniego kapłana. Sam mając poważne problemy z oddychaniem, podchodził do umierających, czytał im fragmenty Pisma Świętego i trzymał ich za rękę. Po kilku dniach duszpasterz odszedł do Pana a włoski lekarz wyznał: „Cieszę się, że powróciłem do Boga, gdy otaczają mnie cierpienia i śmierć moich bliźnich” – powiedział bp Guzdek.

Zdaniem biskupa, „wiara w Boga to źródło najgłębszych motywacji do poświęcenia zdrowia a nawet życia w służbie chorym i umierającym”.

Hierarcha zaapelował, aby święta Paschalne były okazją do refleksji i postawienia sobie kilku pytań. – Czy w naszych sercach i umysłach dokonała się gruntowna przemiana? Czy przylgnęliśmy do miłosiernego Boga? Czy narasta w nas tęsknota za spotkaniem z Bogiem w Komunii Świętej i wspólnotą wierzących w parafialnej świątyni? Ilu z nas będzie mogło wyznać, jak ten włoski lekarz, że w naszym życiu wiele a nawet wszystko się zmieniło? – pytał bp Guzdek.

Na koniec życzył, aby „doświadczenia ostatnich dni i tygodni przyniosły dobre i trwałe owoce”. – Obyśmy wszyscy wyszli z tej wielkiej próby umocnieni w wierze i miłości. Obyśmy zdali egzamin z odpowiedzialności i miłości bliźniego – powiedział. Życzył też optymizmu i nadziei. – Niech Pan przeprowadzi nas przez ciemną dolinę i pozwoli doświadczyć prawdziwego życia, które mamy dzięki Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu. Radujmy się! Chrystus zmartwychwstał! – zakończył.

Po homilii odbył się obrzęd odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Eucharystię koncelebrowali kapelani Ordynariatu Polowego, m.in. ks. płk Bogdan Radziszewski, wikariusz generalny biskupa polowego. Zamiast tradycyjnej procesji ulicami Starego Miasta w katedrze polowej odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu. Kapelani odśpiewali Te Deum, a biskup polowy udzielił wielkanocnego błogosławieństwa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.