Drukuj Powrót do artykułu

„Kiedy przelatuje jakiś samolot lub helikopter, moje dziecko zaraz podnosi głowę. Jest bardzo przejęte, gdy pojawiają się głośne d…

09 października 2022 | 15:42 | Hubert Szczypek Ⓒ Ⓟ

„Kiedy przelatuje jakiś samolot lub helikopter, moje dziecko zaraz podnosi głowę. Jest bardzo przejęte, gdy pojawiają się głośne dźwięki, taką ma reakcję, została mu na zawsze” – powiedziała mama Lionii, Ana Osipowa. Jej syn choruje na raka i otrzymuje specjalistyczne leczenie w watykańskim szpitalu Dzieciątka Jezus. Instytucja przyjmuje małych pacjentów z Ukrainy, gdzie z powodu wojny nie można zapewnić im odpowiednich warunków do przeżycia. Od lutego przez placówkę przeszło już 1600 dzieci.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.