Łódź: Adwentowa pomoc dla Domu Samotnej Matki
21 grudnia 2014 | 09:23 | lg Ⓒ Ⓟ
Modlitwa przez cały Adwent, list do mamy i prezent dla dziecka – taką pomoc na rzecz łódzkiego Domu Samotnej Matki zadeklarowało 200 osób. Każdy uczestnik akcji "Przytul mamę" miał pod swoją duchową opieką konkretną mamę. Ważnym elementem inicjatywy były rekolekcje adwentowe przeprowadzone specjalnie dla mam.
„Ludzie ofiarowywali swoje modlitwy za mamy, ale sami też byli objęci modlitwą przez siostry antonianki. Modlitwa obejmowała również wszystkich pracowników Domu Samotnej Matki. To ważne, bo oni codziennie stają do walki o te matki i ich dzieci” – mówi KAI siostra Magdalena Krawczyk, antonianka, dyrektor łódzkiego Domu. Akcja „Przytul mamę” przyciągnęła 200 osób. „Wśród nich były całe rodziny ze swoimi dziećmi,
ojcowie i matki, studenci, klerycy seminariów z Łodzi, Opola i Elbląga, dziennikarze, starsze samotne osoby, siostry zakonne i księża” – wylicza siostra Magdalena.
Akcja modlitewna miała swój konkretny cel. „Chciałyśmy dobrze przygotować się do rekolekcji adwentowych. Naszym marzeniem było, aby stały się przełomem w życiu naszych dziewczyn” – przyznaje dyrektor Domu Samotnej Matki. „A najskuteczniejsze wsparcie dostajemy wtedy, gdy w naszej intencji modli się jakaś osoba” – mówi antonianka.
3-dniowe rekolekcje głosili ks. Michał Misiak oraz Dobromir Makowski. Kapłan mówił kazania, a znany raper razem z wolontariuszami z działającej przy parafii św. Mateusza w Pabianicach fundacji, mówił o tym, jak jego życie zmienił Bóg. „Dwa dni były poświęcone na spowiedź, do dyspozycji mam było dwóch kapłanów. W ostatnim dniu ks. Michał spowiadał nieprzerwanie przez ponad 3 godziny, gdyż wciąż przychodziły kolejne mamy” – wspomina siostra Magdalena. W rekolekcjach wzięły udział aż 22 mamy na 27 mieszkających w ośrodku. „To rekordowa sytuacja. W ubiegłych latach frekwencjabyła dużo mniejsza” – przyznaje dyrektor Domu.
W trakcie rekolekcji niezbędna była dodatkowa opieka nad dziećmi. Na szczęście znaleźli się wolontariusze, którzy zajęli się maluchami. „Były to studentki wyższych uczelni, młodzież z gimnazjum nr 41 ze swoją katechetką, dawna mieszkanka Domu, Wiola. Ostatniego dnia przyszli młodzi chłopcy z ONR w Pabianicach i Łodzi” – opisuje antonianka.
Teraz przez Domem Samotnej Matki okres świąteczny. Tegoroczna Wigilia Bożego Narodzenia będzie wyjątkowa. „Dla wielu mam i dzieci są to pierwsze prawdziwe święta – spokojne i bezpieczne. Uczestnicy akcji zadbali, żeby pod choinką pojawiły się prezenty, a mamy przygotowały dekoracje i pomagają przy potrawach świątecznych” – opisuje siostra Magdalena. Dodatkowym wsparciem będą listy świąteczne przysłane przez duchowych opiekunów.
Dyrektor Domu Samotnej Matki uważa, że akcja „Przytul mamę” wytworzyła bardzo wiele dobra. „Nie pomyślałam, że zgłosi się tak wiele osób – to przerosło moje oczekiwania”. Z pewnością pomogły w tym publikacje w ogólnopolskich mediach, takich jak Deon.pl, Radio Plus czy "Gość Niedzielny". „Przełomowe w życiu mam mogą być też rekolekcje, które pokazały, że w każdej sytuacji można zwrócić się ku Bogu. Co o tym świadczy? Choćby to, że tak licznie przystąpiły do spowiedzi, czasem pierwszej od czasu dzieciństwa” – mówi siostra Magdalena.
Antonianka liczy, że wsparcie, jakiego Dom Samotnej Matki doświadczył w okresie Adwentu, będzie kontynuowane. Zarówno w wymiarze modlitewnym, jak i materialnym. „Potrzebujemy tych, którzy będą się modlić za nas i za naszą pracę oraz tych, którzy będą nas wspierać materialnie i finansowo” – przyznaje siostra Magdalena Krawczyk. Dom bardzo potrzebuje mleka w proszku, kaszek, pieluch, kosmetyków pielęgnacyjnych oraz
żywności, głównie o wydłużonym terminie ważności (makarony, kasze, ryż, cukier). Darowizny można przekazywać na konto: PKO BP są, oddział 1 w Łodzi, nr 34 1020 3352 0000 1302 0089 9971).
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.