Łódź: jesienią zakończą się procesy rogatoryjne 122 księży-męczenników
23 kwietnia 2010 | 09:29 | łg Ⓒ Ⓟ
17 postulatorów procesów beatyfikacyjnych księży-męczenników uczestniczyło 21 kwietnia w spotkaniu w Porszewicach pod Łodzią. Jesienią wszystkie trybunały rogatoryjne mają zakończyć prace.
Postulatorzy z podmiotów prowadzących procesy z diecezji i zgromadzeń zakonnych rozmawiali na temat aktualnego postępu prac. Niezbędne jest jeszcze dokończenie działań w siedmiu miejscach, ale zakończenie procesów rogatoryjnych we wszystkich trybunałach planowane jest na jesień. Wiosną przyszłego roku ma się zakończyć proces 122 męczenników z czasów II wojny światowej, a akta zostaną przesłane do Watykanu.
Postulatorzy zajmowali się też kwestiami formalnymi i merytorycznymi, między innymi oceną dowodów pojawiających się w aktach spraw. Ustalili również zawartość najbliższego wydania biuletynu "Męczennicy". Spotkanie prowadził postulator procesu z Pelplina, ks. dr Wiesław Mazurowski.
Kolejne spotkanie postulatorów zostało zaplanowane na 27 października również w Porszewicach.
Postulatorzy ze wszystkich diecezji i zgromadzeń zakonnych, w których toczy się proces, spotykają się co pół roku na spotkaniu roboczym. Jego celem jest koordynowanie wspólnych działań i informowanie o przebiegu prac.
Proces toczy się oficjalnie od 17 września 2003 roku. Na liście 122 męczenników znajduje się dwóch kapłanów z terenu archidiecezji łódzkiej: ks. Tadeusz Burzyński i ks. Dominik Kaczyński. Ks. Tadeusz Burzyński zginął w Powstaniu Warszawskim. Był pierwszym księdzem – ofiarą walk z Niemcami. Ks. Dominik Kaczyński, m.in. organizator pierwszej pieszej pielgrzymki łódzkiej na Jasną Górę, został zamordowany w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Więcej informacji na temat przebiegu procesu można znaleźć na stronie internetowej www.meczennicy.pelplin.pl.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.