Łódź: koncerty żałobne chóru z Grodna
14 kwietnia 2010 | 09:40 | łg Ⓒ Ⓟ
Polski chór z Grodna odda w Łodzi, Wrocławiu i Warszawie hołd ofiarom tragedii pod Smoleńskiem. Chór Diecezji Grodzieńskiej "Cantate Domino" zaśpiewa utwory paschalne i patriotyczne.
Koncerty chóru były planowane od dwóch miesięcy. Jednak tragedia pod Smoleńskiem zupełnie zmieniła ich charakter. "Koncerty będą miały charakter modlitewny i żałobny. W programie usłyszymy utwory paschalne i patriotyczne. w ten sposób chór chce podkreślić zasługi wielu ofiar katastrofy wobec Polaków na Wschodzie" – mówi jeden z organizatorów koncertów, Marcin Sułkowski. I wymienia Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i szefa "Wspólnoty Polskiej", Macieja Płażyńskiego. "Lech Kaczyński był pierwszym prezydentem tak mocno zaangażowanym w problemy Polaków, których rodziny po wrześniu 1939 roku zostały za nową wschodnią granicą Rzeczypospolitej. To on podpisał ustawę o Karcie Polaka" – podkreśla Sułkowski. Z kolei "Wspólnota Polska" od lat wspiera Polaków ze Wschodu, a w przypadku chóru z Grodna jej wsparcie finansowe umożliwiło nagranie pierwszej płyty.
Koncerty odbędą się 15 kwietnia w Łodzi (archikatedra Łódzka, godz. 19.00), 16 kwietnia we Wrocławiu (bazylika garnizonowa św. Elżbiety, godz. 19.00) i 17 kwietnia w Warszawie (kościół oo. franciszkanów, ul. Zakroczymska 1, godz. 20.00).
Chór powstał w 1999 roku, a jego dyrygentem został Henryk Dawidowicz. Po raz pierwszy chór zaśpiewał podczas Mszy św. w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Grodnie-Wiśniowcu. W grudniu 2007 roku biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz nadał chórowi nazwę "Cantate Domino" i status oficjalnego chóru diecezji grodzieńskiej. Do tej pory śpiewał wyłącznie na Grodzieńszczyźnie. Do chóru należy 40 chórzystów, którzy wykonują utwory w trzech językach: po polsku, białorusku i łacinie. Występują w nim głównie młodzi ludzie, przede wszystkim studenci.
Diecezja Grodzieńska powstała w 1991 roku na mocy bulli Jana Pawła II. Jest częścią przedwojennej archidiecezji wileńskiej, która na skutek agresji sowieckiej na Polskę została podzielona na trzy części. Polacy w większości opuścili wtedy Grodno – większość wypędzili Sowieci, część zamordowali lub wywieźli w głąb Rosji. Polskiej mniejszości nie udało się uratować XIV-wiecznego kościoła Najświętszej Maryi Panny, który w latach 60. XX wieku Sowieci zburzyli. Przetrwał natomiast, m.in. dzięki całonocnym polskim dyżurom, kościół pojezuicki (obecna bazylika katedralna). Dzisiaj Polacy budują w Grodnie trzy świątynie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.