Łódź: prawie 60 chłopców na rekolekcjach powołaniowych

59 młodych ludzi wzięło udział 10-12 lutego w rekolekcjach powołaniowych w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi. Tematem spotkania był "Kościół w budowie". Prowadził je prefekt ks. Paweł Bogusz i klerycy III i IV roku.

"Dużym zaskoczeniem był dla nas fakt, że około 80 procent z uczestników było w naszym seminarium na rekolekcjach po raz pierwszy" – podkreśla kleryk Adrian Kowalski. W seminarium zjawili się głównie mieszkańcy archidiecezji łódzkiej, choć nie zabrakło też chłopców spoza jej terenu.

Program trzydniowych rekolekcji wypełniła modlitwa, słuchanie słowa Bożego, konferencje i pogadanki na tematy związane z wiarą i powołaniem. "Duże zainteresowanie młodych ludzi wzbudził obejrzany film opowiadający o życiu pewnego kleryka, którego los potoczył się zupełnie niespodziewanie" – opisuje Kowalski. W trakcie konferencji i rozmów między sobą uczestnicy szukali odpowiedzi na pytania odnoszące się do celów życiowych, szukania swojego miejsca w Kościele czy oczekiwań wobec Kościoła. Do dyspozycji uczestników była też sala sportowa i siłownia.

Na zakończenie rekolekcji każdy chłopiec mógł opowiedzieć o swoich przeżyciach. "Dla wielu, jak sami mówili, to był piękny czas spotkania z Jezusem i zawierzenia Mu drogi swojego życia" – podkreśla Kowalski.

Na zakończenie każdy z uczestników otrzymał pamiątkowe zdjęcie, pismo kleryckie AMA i kalendarz wykonany przez kleryków.

Ks. Bogusz podkreśla, że rekolekcje dały wszystkim sporo do myślenia. "Moc rozmów oraz ciekawych sugestii i spostrzeżeń. Myślę, że główną perełką po tym czasie jest zwrotna informacja od chłopaków – jak sami to ujęli – »że poczuli się Kościołem, który jest święty, jak co niedziela wyznajemy, ale świętością Chrystusa, a my grzeszni jego członkowie mamy sporo do zrobienia na różny sposób – nie tylko jako księża, choć kto wie«" – ocenia prefekt łódzkiego WSD.

Przed rekolekcjami klerycy przeprowadzili w Internecie akcję promocyjną w portalach społecznościowych. Umieścili w nich plakat, stylistycznie nawiązujący do popularnych Demotywatorów. Jednym z elementów akcji był też film zapraszający na wydarzenie.