Drukuj Powrót do artykułu

Łódź: 5. rocznica stałej Mszy w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego

05 października 2013 | 18:59 | lg Ⓒ Ⓟ

5. rocznicę odprawiania stałej niedzielnej Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego obchodzić będą 6 października wierni w łódzkiej parafii św. Józefa. W tzw. Mszy trydenckiej uczestniczy tam regularnie 150-200 osób.

"Pierwsza Msza święta w kościele św. Józefa została odprawiona w pierwszą niedzielę października 2008 roku. Było to owocem polecenia ówczesnego metropolity łódzkiego, abpa Władysława Ziółka" – wspomina ks. Marek Kaczmarek, który od 5 lat celebruje "tridentinę".

W pierwszym roku liturgia mszalna odprawiana była o godz. 15.00, potem (aż do dzisiaj) – o godz. 16.00. W ciągu pięciu lat ks. Kaczmarek (początkowo dojeżdżający do kościoła św. Józefa z innej parafii, później pełniący już właśnie w niej obowiązki wikariusza) udzielił około 15 sakramentów chrztu, błogosławił jednej parze, udzielał namaszczenia chorych w domach. W Adwencie i Wielkim Poście nauki rekolekcyjne głoszą zaproszeni kapłani, wywodzący się z grona profesorów Wyższego Seminarium Duchownego.

"Regularnie przychodzi na Mszę 150-200 osób. Ławki i krzesła są wypełnione. 80 procent wiernych przystępuje do Komunii Świętej" – podkreśla ks. Kaczmarek. Wierni przyjeżdżają nie tylko z Łodzi, ale też z Piotrkowa Trybunalskiego, Bełchatowa czy Łowicza.

Raz w miesiącu we Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego uczestniczy grupa kleryków. "W ten sposób uczą się starego rytu, bo w trakcie Mszy pełnią różne funkcję, m.in. akolity" – mówi kapłan.
W kościele św. Józefa jest też kilkunastoosobowe grono ministrantów. "To ludzie w średnim wieku, bardzo dobrze przygotowani i zaangażowani" – chwali ks. Kaczmarek.

Według kapłana wierni uczestniczący we Mszy trydenckiej są bardzo przywiązani do tego rytu. "Do kościoła przychodzą z tekstami, nauczyli się śpiewać części stałe – Kyrie, Gloria, Sanctus, Agnus Dei. Zgodnie zresztą z zaleceniami konstytucji »Sacrosanctum Concilium« Soboru Watykańskiego II, która mówi o tym, że wszyscy wierni powinni umieć wykonać części stałe" – wyjaśnia kapłan.

Msza święta w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, potocznie nazywana Mszą trydencką, odprawiana była w kościele św. Józefa w Łodzi od stycznia 2008 roku. Początkowo tylko w czwartą niedzielę miesiąca, a celebrował ją – na prośbę ówczesnego metropolity łódzkiego abpa Władysława Ziółka –
redemptorysta z Warszawy o. Krzysztof Stępowski CSsR. W liturgii uczestniczyło przeważnie powyżej 100 osób, dlatego w archidiecezji łódzkiej trwały poszukiwania księdza, który będzie mógł odprawiać ją co tydzień.

We wrześniu 2008 roku abp Ziółek powierzył misję sprawowania Eucharystii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego ks. dr Markowi Kaczmarkowi, byłemu duszpasterzowi akademickiemu i twórcy Studium Duchowości Chrześcijańskiej. Przed podjęciem misji ks. Kaczmarek mówił KAI, że największym wyzwaniem będzie dla niego stworzenie stabilnej grupy ministrantów. "Ta liturgia, przynajmniej w moim odczuciu, pomaga dużo lepiej przeżywać codzienną Mszę świętą, którą celebruję w rycie zwyczajnym" – przyznawał ks. Kaczmarek.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.