Londyn pomaga Ukraińcom. Na Wyspy dotarło dotąd 110 tys. osób

Miliony Ukraińców zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów w poszukiwaniu bezpieczeństwa i pomocy w innych krajach europejskich. Niektórzy dotarli do Wielkiej Brytanii. W Londynie służy im Ukraińskie Centrum Powitalne. „Mamy nadzieję, że wojna kiedyś się skończy i nie będziemy już wtedy potrzebni” – powiedział Radiu Watykańskiemu dyrektor ośrodka Andrij Marczenko.

Jak stwierdza, dotychczas na Wyspy Brytyjskie dotarło 110 tys. osób. Złożonych zostało 203 tys. wniosków o wizę.

Centrum zostało utworzone przez ukraińską greckokatolicką eparchię Świętej Rodziny, we współpracy ze Związkiem Ukraińców w Wielkiej Brytanii. Partnerami są także zewnętrzne organizacje oraz rząd brytyjski.

Ośrodek jest w dużej mierze prowadzony dzięki wolontariuszom, którzy przeszli proces rekrutacyjny. Zapewnia całościową pomoc przybyszom, pomaga zdobyć wszelkie potrzebne informacje nt. opieki zdrowotnej, finansów, zatrudnienia, pomocy językowej i edukacji oraz długookresowego pobytu. „Ważne jest, by ci ludzie nie tylko znaleźli schronienie, ale mogli się tu rozwijać” – mówi Marczenko.

„Najważniejszym zadaniem jest to, aby ci ludzie zaraz po przybyciu do Wielkiej Brytanii wyruszyli, aby znaleźć miejsce pobytu. Muszą uporządkować swoje dokumenty, by móc wysłać swoje dzieci do szkoły; większość uchodźców to przecież matki z dziećmi. Istnieje szereg problemów, które muszą pokonać, gdy tutaj trafią. Wielu przybyłych nie mówi płynnie po angielsku. Niektórzy są zdezorientowani i mają traumę po tym, czego byli świadkami we własnym kraju, więc potrzebują pomocy psychologicznej. Zachęcamy, by socjalizowali się z innymi Ukraińcami, żeby nadal mówili po ukraińsku i czuli się częścią ukraińskiej społeczności. Oczywiście, to Centrum jest po to, aby pomagać ludziom w potrzebie, ale mamy nadzieję, że wojna wkrótce się skończy i będą mogli wrócić do domu” – podkreśla dyrektor ośrodka.