Drukuj Powrót do artykułu

Łopuszna: unikatowa zasłona wielkopostna

10 marca 2020 | 14:44 | rk | Łopuszna Ⓒ Ⓟ

Unikatową zasłonę wielkopostną, przedstawiającą biczowanie Jezusa, można zobaczyć w kościele parafialnym pw. Świętej Trójcy i św. Antoniego Opata w Łopusznej. Zapominana tradycja zasłaniania prezbiterium płótnami w okresie Wielkiego Postu sięga średniowiecza. Pochodzącą z połowy XVIII w. zasłonę z Łopusznej, która przeszła niedawno konserwację, zobaczyć można przed i po liturgii sprawowanej w podhalańskim kościele.

Kościół w Łopusznej ma dwie wielkopostne kurtyny. Zasłonę „Pochód na Kalwarię” z 1753 r., umieszczoną pod wieżą kościoła, można oglądać przez cały rok. Kilka lat temu proboszcz parafii ks. Kazimierz Foltyn na strychu pomieszczenia gospodarczego plebanii odkrył kolejne barwne płótno ukazujące scenę biczowania Jezusa Chrystusa.

Po wpisaniu obiektu do rejestru zabytków i przyznaniu dofinansowania prac konserwatorskich przy obiekcie przez MWKZ w Krakowie w maju 2019 r. ruszyły prace mające na celu przywracanie zasłony do jej pierwotnego piękna.

Krakowska konserwatorka dzieł sztuki Maria Sokół-Augustyńska wyjaśniła, że po dokonaniu specjalistycznej analizy dzieła odkryto, że scena biczowania namalowana jest bardzo ekspresyjnie, z zachowaniem zasad dobrej kompozycji, żywej kolorystki, co ma świadczyć o biegłości malarza i jego profesjonalizmie.

„Z pewnością ikonografia przedstawienia opiera się na wzorze graficznym Petri Querradta wg. kompozycji Christopha Schwartza i określane jest jako ‘Biczowanie przy wysokiej kolumnie’. Podobne przedstawienie z XVII w. możemy spotkać u Sióstr Klarysek w Krakowie” – zauważyła i dodała, że podstawowym założeniem konserwatorskim było przywrócenie takiego stanu obiektu, aby mógł być używany zgodnie ze swoim przeznaczeniem.

„Samą tkaninę wzmocniono poprzez dublaż na nowe płótno odpowiednio zabarwione. Zaproponowano bezpieczny sposób ekspozycji oraz opracowano sposób przechowywania zasłony. Konserwacja trwała od maja do października 2019 r.” – podsumowała Sokół-Augustyńska, która wraz z dr. sztuki Grzegorzem Głazikiem jest autorką opracowania konserwacji zasłony wraz z jej sposobem eksponowania i przechowywania.

Zasłony niegdyś oddzielały wiernych od czynności liturgicznych przy ołtarzu. „Pierwotnie białe lub fioletowe, z czasem dekorowane malowidłami odnoszącymi się do Biblii. Do dzisiaj zachowanych jest kilkanaście zasłon, głównie w Austrii, Szwajcarii i Niemczech, a największa z nich, bo prawie o pow. 60 m² eksponowana jest w Zittau, w Muzeum Kościoła Św. Krzyża” –poinformowała Sokół-Augustyńska.

Prawdopodobnie z Austrii rozprzestrzeniła się tradycja malowanych zasłon i dotarła na Orawę, Spisz i Podhale (Orawka, Łopuszna). W kościele w Orawce można oglądać cztery zasłony wielkopostne każdego roku w okresie Wielkiego Postu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.