Drukuj Powrót do artykułu

Lubin: górnicy modlili się o szacunek dla polskiej pracy

04 grudnia 2013 | 15:54 | ks. pn Ⓒ Ⓟ

Miejscem szczególnej modlitwy za górników, hutników i skalników w dniu św. Barbary stał się w diecezji legnickiej kościół św. Maksymiliana Kolbego w Lubinie. Wraz z pracownikami Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi (KGHM) 4 grudnia modlili się ich duszpasterze razem z biskupem zielonogórsko-gorzowskim Stefanem Regmuntem i legnickim biskupem pomocniczym Markiem Mendykiem.

Przybyłych gości przed świątynią witały dźwięki górniczej orkiestry, a w jej wnętrzu gospodarz parafii ks. prałat Wiesław Migdał. W ponad tysiącosobowej grupie uczestników uroczystości znaleźli się przede wszystkim górnicy wraz ze swoimi rodzinami, Zarząd Kombinatu, dyrektorzy kopalń i spółek związanych z KGHM wraz z pocztami sztandarowymi. Podczas Mszy św. zaprezentował się także górniczy chór męski, a liturgia przygotowana była z udziałem przedstawicieli górników.

W Mszy św. wzięli udział duszpasterze parafii położonych na obszarze objętym przez działalność Kombinatu, z sąsiadujących ze sobą diecezji legnickiej i zielonogórsko-gorzowskiej. Stąd też obecność biskupa zielonogórsko-gorzowskiego Stefana Regmunta, który przewodniczył Eucharystii. Homilię wygłosił legnicki biskup pomocniczy Marek Mendyk.

Bp Regmunt zapraszając wszystkich obecnych do wspólnej dziękczynnej modlitwy mówił: „Chcemy być z wami. W sposób szczególny wyrażamy to w dniu wspomnienia Waszej Patronki. Chcemy prosić o Boże błogosławieństwo na dalsze lata pracy i działalności naszego Zagłębia. To nie tylko tradycja nas tu gromadzi, ale poczucie wierności wobec Boga i wdzięczności wobec ludzi, którzy są razem z nami i pomagają nam, aby swoje powołanie górnicze można było jak najpełniej realizować”.

Z kolei bp Mendyk, nawiązując do tradycyjnego już w diecezji spotkania w tej parafii, mówił, że w tym dniu modlitwa w lubińskiej świątyni dotyczy wierności górniczemu etosowi i docenienia górnictwa, jest to też modlitwa o szacunek dla polskiej pracy. – W sposób szczególny pamiętamy też o tych, którzy nie mogą znaleźć pracy, która byłaby równocześnie sprawiedliwie wynagradzana. Razem z górnikami, którzy aktywnie podejmują pracę i z tymi, którzy już są na emeryturze, razem z ich rodzinami, prosimy w pokornej modlitwie do Ducha Świętego o mądrość dla rządzących, aby wypracowana została właściwa polityka dla skarbu, jaki mamy na tej ziemi. W to barbórkowe święto powinien właśnie stąd popłynąć apel, aby rządzący naszym krajem i osoby odpowiedzialne za gospodarkę, wzięły pod uwagę polską rację stanu, a niekoniecznie tzw. zdrową konkurencję” – mówił bp Mendyk.

Przywołując postać św. Barbary, przypomniał, że jest nam ukazana jako ta, która tak ukochała Chrystusa, że gotowa była oddać dla niego swe życie. Była więziona, głodzona, a w końcu ścięta. Ale mimo to wszystko zniosła dla Tego, którego ukochał najbardziej. Tradycja głosi też, że przed swoją śmiercią modliła się, aby mogła kiedyś wypraszać dar spotkania z Chrystusem przed śmiercią dla innych. Stąd stała się także patronką umierających, a powstające na przestrzeni wieków Bractwa Dobrej Śmierci, również obierały ją sobie za patronkę. Kaznodzieja przypomniał także epizod z życia św. Stanisława Kostki, który dzięki modlitwie wstawienniczej do św. Barbary otrzymał dar Komunii św. w czasie swej choroby.

„Św. Barbara uczy nas odwagi wobec niebezpieczeństwa śmierci. Byśmy nie podchodzili do niej z lękiem. Byśmy nie bali się Boga, który jest naszym Ojcem. Jego mamy kochać. Relacje z Bogiem Ojcem ma cechować miłość i szacunek a nie strach. Strach i lęk nie prowadzą do poznania Pana Boga, mało tego one wypaczają obraz Boga. Lęk stwarza dystans i zniechęca do zbliżenia, zaprzyjaźnienia się z Nim. Ten zafałszowany obraz Boga jest podstępnym dziełem Szatana, który chce, żeby Bóg tak był właśnie postrzegany” – kontynuował bp Mendyk. – Mamy tak żyć, aby stale być gotowym na spotkanie z kochającym, przebaczającym Ojcem. Tego nas uczy św. Barbara.

Przypominał też, że praca górnika to ciągłe spotykanie się z różnymi niebezpieczeństwami. – Doświadczony górnik wie, że w sytuacjach granicznych serce i umysł niejako same z siebie, odwołują się do Pana Boga. Nie jest to przypadek, że przez całe wieki górnicy pozdrawiają się tradycyjnym „Szczęść Boże”. Wiedzą, że jeśli przyjdzie Boża pomoc, to i w potrzebie ludzie pospieszą z pomocą. Polscy górnicy dawali i ciągle dają przykłady przywiązania do Pana Boga. To, że od wielu lat gromadzą się w tym dniu w świątyniach, proszą swoich duszpasterzy o modlitwę do św. Barbary, to znak, że rozumieją, iż bez pomocy Pana Boga nie da się żyć w stanie ciągłego zagrożenia. Mimo osiągnięć techniki i różnych wynalazków, które do maksimum zabezpieczają pracę górników, to jednak wobec niespodziewanych działań natury, jest się często bezradnym – dodawał.

Podkreślił także wartość świadectwa życia górników, gdy mówił: „Świadectwo wiary górników, to także świadectwo kultury tej kategorii ludzi pracy, świadectwo ich solidarności. Trzeba tu wspomnieć o tych, którzy wykazali się heroizmem otwarcia się na krzywdę drugiego człowieka. To nie tylko wtedy, kiedy trzeba było stanąć w jednym szeregu i upomnieć się o sprawiedliwość i wolność Ojczyzny, ale także wtedy, kiedy trzeba było wyciągnąć pomocną dłoń dla niepokornych górników po Stanie Wojennym… Kiedy wpatrujemy się dziś w św. Barbarę, która uczy nas budowania swego życia na trwałym fundamencie, którym dla nas jest Jezus Chrystus, wiedzmy, że tylko wtedy będziemy mogli przeciwstawić się narastającej fali tych, którzy próbują usunąć Boga z naszej życiowej przestrzeni. Prośmy dziś św. Barbarę, aby wypraszała nam łaskę głębokiej, odważnej wiary. Prośmy też o dar jedności w naszej Ojczyźnie” – stwierdził bp Mendyk.

Podczas Mszy św. pobłogosławiono nowy sztandar, który ufundowany został dla Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego z siedzibą w Sobinie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.