Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: Mojżesz patronem lubelskich obchodów XVII Dnia Judaizmu

16 stycznia 2014 | 21:40 | kp Ⓒ Ⓟ

W auli Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie odbyło się dziś nabożeństwo Słowa Bożego, z udziałem przedstawicieli lubelskiej Gminy Żydowskiej, w ramach XVII Dnia Judaizmu. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa zaczerpnięte z Księgi Wyjścia „Pan jest moja mocą. Jemu zawdzięczam moje ocalenie”. Po wspólnej modlitwie uczestnicy wzięli udział w panelu dyskusyjnym poświęconym osobie Mojżesza.

Rozpoczynając spotkanie metropolita lubelski abp Stanisław Budzik przypomniał, że wpisuje się ono w obchody jubileuszu 300-lecia istnienia lubelskiego seminarium. – „W czasie, kiedy przywołujemy różne wspomnienia związane z historią tego miejsca, chciałbym przypomnieć dwa z nich. Pierwsze, to zamieszczone w naszym kwartalniku diecezjalnym „Memoranda” wspomnienie poświęcone jednemu z naszych wychowanków, ks. prałatowi Szymonowi Koziejowskiemu. Studiował tutaj w połowie XIX w., a w latach 1879 – 1883 był administratorem diecezji lubelskiej” – powiedział.

Metropolita przywołał czasy po roku 1881, kiedy dokonano zamachu bombowego na cara Aleksandra II, którego skutkami stały się prześladowania i pogromy społeczności żydowskiej w Warszawie i na innych terenach Królestwa Polskiego. Wówczas ks. Koziejowski wystosował okolicznościową odezwę do diecezjan, w której nawoływał chrześcijan, aby w imię zasad wiary i miłości bliźniego, zachowali i poszanowanie względem Żydów. Czytamy w nim m.in.: „Wy zwłaszcza starsi wiekiem, a mędrsi doświadczeniem, wiedząc że nienawiścią jeszcze niczego nie zbudowano, że krzywda ludzka nikomu na dobre nie wychodzi, że biada tym, którzyby poszli „drogą Kaina”, napominajcie młodzież niebaczną i nierozważną, strzegąc jej, aby się nie dawała uwieść złym namowom, nie zeszła z drogi noty i nie popełniła czynu jakiego, za któryby przed sprawiedliwością Boską a ludzką stała się odpowiedzialną! Starajcie się o to zwłaszcza w miastach ludniejszych, wszędzie zresztą, gdziekolwiek spotkacie się ze starozakonnymi, abyście się jak najuczciwiej względem nich zachowywali! Wszakże oni żyją spokojnie kilkaset lat na naszej ziemi – nigdy dotąd nie mogli się użalać na nas; niechże i nadal pozostanie między wami a nimi, choć różniącymi się w wierze, ten stosunek przyjazny, jaki wspólne doświadczenia i losy wyrobiły!” (pisownia oryginalna).

List ten, datowany na 28 maja 1881 r. odczytano we wszystkich parafiach diecezji. Jak przypomniał arcybiskup lubelska gmina żydowska doceniając znaczenie tego listu złożyła na ręce ks. Koziejowskiego podziękowanie „gorąco nawołującą do zjednoczenia w miłości i braterstwie wszystkich bez różnicy wyznania mieszkańców tej ziemi”, zapewniając ze swej strony, że „nie przestaniemy wpajać poszanowania dla obrzędów religii katolickiej, poczucia obowiązku względem kraju, oraz miłości i szacunku dla współobywateli naszych, chrześcijan”. List podpisał 10 czerwca 1881 w imieniu zarządu gminy rabin Z. Leider. Drugim wydarzeniem przypomnianym przez abp. Budzika była ubiegłoroczna wizyta delegacji Episkopatu Polski w Ziemi Świętej. – „Niech to dzisiejsze spotkanie umocni naszą wiarę w wyzwalającą moc Boga, niech nas wyzwoli od różnych uprzedzeń i prowadzi nas do wolności dzieci Bożych” – zakończył.

W homilii wygłoszonej podczas nabożeństwa, ks. prof. Alfred Wierzbicki, członek Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę na tragiczne dzieje Izraela. – „Naród skazany na zagładę ocalał. Słowo Bożę trzeba czytać w kontekście aktualnej historii. Istnienie Izraela, jego ocalenie to wielka tajemnica.” Profesor przywołał również treść listu papieża Franciszka do włoskiego dziennika „La Repubblica”, w którym Ojciec św. szkicował obraz relacji chrześcijańsko-żydowskich. Nawołując do postaci Mojżesza ks. Wierzbicki przypomniał jego historię jako człowieka skazanego na zagładę, który ocalał, by przeżyć resztę życia w solidarności z doświadczeniami swojego narodu. – „Wobec niesprawiedliwości uciekał się do przemocy, tak jak i my często czynimy. Przemoc wydaje się nam środkiem, który raz na zawsze zniszczy zło i przyniesie wyzwolenie. Droga do wyzwolenia jest jednak bardzo długa. Mojżesz po zabójstwie Egipcjanina, spotka Boga, który pokaże mu inną drogę. To On wyzwoli Izraela z Egiptu” – mówił. – „Chrystus ukaże siebie w nawiązaniu do Mojżesza. Ukaże siebie jako znak wyzwolenia” – dodał.

Po wspólnych śpiewach i modlitwie „Ojcze nasz” uczestnicy spotkania wzięli udział w panelu dyskusyjnym „Kim jest Mojżesz dla Żydów, chrześcijan i ludzkości?”. Odpowiedzi na to pytanie poszukiwali: rabin Tomasz Krakowski, dr Ewa Zając i prof. Sławomir Jacek Żurek. – „Mojżesz był najskromniejszym człowiekiem na świecie. Z punktu widzenia Żydów najważniejszymi momentami w jego życiu, obok tych powszechnie znanych, były te momenty, kiedy staje on przed rozgniewanym Bogiem, który ma ochotę zniszczyć naród: po grzechu ze złotym cielcem i po grzechu ze szpiegami. Mojżesz wchodzi w dyskusję z Bogiem i przywołując Jego własne słowa i obietnice, wykorzystując swoją skromność, wiedzę i charakter uzyskuje obietnicę wyzwolenia. To ukazuje m.in. wielkość tej postaci” – mówił rabin Krakowski. – „W Mojżeszu Hebrajczycy mogli ujrzeć oblicze samego Boga – mówiła dr Ewa Zając – Mojżesz był dla nich „żywym sakramentem”, znakiem Bożej obecności, odpowiedzią na głos modlitwy”. Z kolei prof. Żurek w wykładzie pt. „Nasza wiara jest mojżeszowa” w nawiązaniu do „13 artykułów Mojżesza Majmonidesa” postawił m.in. tezę, wg. której w Prawie Mojżeszowym zawarta jest cała pełnia zbawczego orędzia a „wszystko to, co zostało powiedziane po Mojżeszu było tylko komentarzem do Tory. Patrząc na to w tej optyce przyznaję, że paradoksalnie być może dla wielu chrześcijan, także Ewangelia, całe przeslanie Jezusa to właśnie tylko komentarz do Tory. Wszak Jezus powiedział: „Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmienią się w Prawie, aż się wszystko spełni”. – „W tym świecie także my, chrześcijanie możemy powiedzieć za Żydami, że Mojżesz jest najważniejszym człowiekiem w historii zbawienia, powołanym przez Boga do przekazania ludzkości odwiecznego słowa życia, słowa przygotowującego nas wszystkich do przyjęcia Mesjasza; że wiara w Chrystusa jest mojżeszowa i nasza wiara jest mojżeszowa” – podsumował.

Dzień Judaizmu w Kościele katolickim ustanowiony został przez Konferencję Episkopatu Polski w 1997 roku. Ważnym głosem Kościoła katolickiego, prowadzącym ku zmianom jego relacji do judaizmu było ogłoszenie soborowej Deklaracji Nostra aetate o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich z 28 X 1965 r.
Wydarzenia towarzyszące obchodom Dnia Judaizmu w Kościele katolickim – spotkania modlitewne wokół Słowa Bożego, rozmowy dotyczące kultury i tradycji żydowskiej, koncerty służą wzajemnemu poznaniu katolików i Żydów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.