Lublin potrzebuje szlaku papieskiego

O utworzenie lubelskiego szlaku Karola Wojtyły – św. Jana Pawła II apeluje miejski radny Piotr Krzysztof Kuty. Jego zdaniem, lubelski szlak byłby nie tylko wyrazem pamięci o blisko 25-letnich związkach późniejszego Papieża z Lublinem, ale – wzorem innych miast papieskich – „mógłby stanowić atrakcję turystyczną i żywą lekcję historii".

Apel ten radny Kuty powtarza już od kilku lat, m.in. przy okazji uchwalenia w listopadzie ub. r. przez Radę Miasta wieloletniej „Strategii rozwoju kultury Lublina”, w której to na jego wniosek znalazło się odwołanie do Dekalogu – jako źródła wartości przez wieki obecnych w Lublinie, jak również przypomnienie związków kard. Wojtyły i kard. Wyszyńskiego z Lublinem – jako znaczącego elementu dziedzictwa miasta. Obecnie w sprawie szlaku radny Piotr K. Kuty skierował interpelację do prezydenta Lublina.

Lubelski szlak Karola Wojtyły – św. Jana Pawła II – byłby nie tylko wyrazem pamięci o blisko 25-letnich związkach późniejszego Papieża z Lublinem, ale – wzorem innych miast papieskich – „mógłby stanowić atrakcję turystyczną i żywą lekcję historii – uważa radny.

Szlak miałby biec od Dworca Głównego PKP (gdzie Karol Wojtyła jeszcze jako ksiądz wysiadał z nocnego pociągu po wielogodzinnej podróży z Krakowa), po domy akademickie KUL na Poczekajce (miejsce licznych spotkań ze studentami) i od byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku (gdzie modlił się za ofiary tego miejsca kaźni i gdzie zarazem wylądował i skąd odlatywał podczas swej jedynej – jako papież – wizyty w Lublinie), po kościół w dzielnicy Czuby (miejsce papieskiej mszy 9 czerwca 1987 r.), poprzez m.in. seminarium, archikatedrę, bazylikę ojców Dominikanów, ratusz, klasztor sióstr Urszulanek, bibliotekę i dom profesorów KUL przy ul. Chopina oraz główny gmach Uniwersytetu.

Szlak papieski byłby kolejną tego typu trasą w Lublinie, obok istniejących już od lat szlaków: Unii Lubelskiej, zabytków architektury, pamięci żydów lubelskich, znanych lublinian, czy też szlaku wielokulturowego. Mógłby on być jednocześnie – na co zwraca uwagę Piotr K. Kuty – rozszerzeniem i pogłębieniem innych tego typu inicjatyw, takich chociażby jak: publikacje Henryka Kusia, Grażyny Fiok i Wydawnictwa Gaudium, przewodnik opracowany przez społeczność Zespołu Szkół nr 5 im. Jana Pawła II w Lublinie, papieskie rajdy rowerowe, spacery organizowane przez lubelskich przewodników, czy też hasło na stronie internetowej Teatru NN. Lubelski szlak mógłby ponadto wpisać się w inicjatywy Fundacji Szlaków Papieskich: szlaki górskie, wodne i kolejowe, ale także miejskie, jak choćby w Krakowie i Wadowicach.

Przypomnieć należy, iż przyszły papież związany był z Lublinem od jesieni 1954 r. – kiedy to rozpoczął pracę w KUL, kierując następnie przez wiele lat katedrą etyki – do 17 października 1978 r., gdy na frontonie Uniwersytetu zawisł transparent „Nasz Profesor Papieżem”. Od 1997 r., na mocy uchwały Rady Miasta, Jan Paweł II jest honorowym obywatelem Lublina.