Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: 67. rocznica likwidacji obozu koncentracyjnego na Majdanku

22 lipca 2011 | 18:23 | mj Ⓒ Ⓟ

Więźniowie Majdanka są bohaterami wystawy, którą od 22 lipca można oglądać na terenie byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Wernisaż wystawy był jednym z punktów obchodów 67. rocznicy likwidacji obozu, w którym życie straciło ok. 80 tys. osób.

Autorkami wystawy są Marta Grudzińska i Beata Siwek-Ciupak z Państwowego Muzeum na Majdanku. Ekspozycja zlokalizowana na trzecim polu więźniarskim, pokazuje sylwetki konkretnych więźniów przetrzymywanych tu w latach 1941-44.

Na 18 planszach ukazano biogramy 400 osób różnych narodowości: jeńców radzieckich, Ukraińców, Żydów, Polaków, Niemców, Norwegów, Holendrów oraz Włochów. Osobną planszę poświęcono osadzonym w obozie dzieciom – polskim, białoruskim i żydowskim.

Wystawa, którą można będzie oglądać do listopada, ma poprzez przedstawienie wybranych sylwetek byłych więźniów obozu symbolicznie upamiętnić wszystkie ofiary. – Staraliśmy się, by widz mógł dowiedzieć się o więźniu jak najwięcej, żeby to zawsze była twarz, to po twarzy rozpoznajemy osobę, a także rzeczy osobiste związane z danym więźniem – powiedziała Marta Grudzińska.

Oprócz życiorysów, fotografii i dokumentów na ekspozycji można zobaczyć przedmioty znalezione na terenie obozu po jego likwidacji, np. różaniec zrobiony z chleba, a także przeczytać fragmenty grypsów wysyłanych z obozu oraz relacji złożonych po wojnie.

Przebieg likwidacji obozu 22 lipca 1944 roku przypomniał dyrektor Muzeum na Majdanku Tomasz Kranz. Tego dnia teren obozu opuścił pieszo ostatni transport ewakuacyjny, w którym znajdowało się ok. 800 osób. Poza miastem do kolumny z Majdanka dołączono 229 więźniów z jego filii na ul. Lipowej. Wszystkich popędzono pieszo 60 km w kierunku Annopola, a następnie załadowano do pociągu i wywieziono do Auschwitz. Byli wśród nich Żydzi, Francuzi, Niemcy, Norwegowie i więźniowie kilku innych narodowości. Transport, który dotarł do Oświęcimia 28 lipca, zakończył ewakuację Majdanka.

List Piotra Żuchowskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odczytał Jan Łazicki. „Szacunek wobec zmarłych jest szczególnym obowiązkiem każdego człowieka. Szacunek wobec poległych i niewinnych ofiar jest również szczególnym obowiązkiem każdego narodu i każdego państwa” – napisał minister. „Na pytanie, dlaczego misja działającego tu muzeum jest tak ważna, odpowiedź jest jedna: by nigdy nie zapomnieć, co znaczy Majdanek” – dodał.

W intencji byłych więźniów, zmarłych i tych, którzy przeżyli, świadków tamtych wydarzeń modlił się ks. Władysław Kowalik, były więzień Majdanka. – Niech to, co dziś się tu dzieje przyczynia się do budowania lepszej, Bożej rzeczywistości opartej na poszanowaniu ludzkiej godności – mówił.

W uroczystościach udział wzięli m.in. wojewoda lubelski Genowefa Tokarska, ambasador Królestwa Niderlandów w Warszawie dr Marcel Kurpershoek i przedstawiciel ambasadora Niemiec Reiner Munzel.

Obóz na Majdanku funkcjonował od października 1941 do 22 lipca 1944 roku. Jego pierwszymi więźniami byli radzieccy jeńcy wojenni przeniesieni tutaj z obozu jenieckiego w Chełmie. Wiosną 1942 r. ich miejsce zajęli Żydzi – z Polski, Słowacji, Czech, Niemiec, Holandii oraz innych krajów okupowanych. W historii lubelskiego obozu stanowili największą grupę narodowościową. Na przełomie lat 1943-1944 Majdanek nabrał charakteru międzynarodowego, za sprawą transportów chorych przenoszonych tutaj z obozów na terenie III Rzeszy.

Przyjmuje się, że w latach 1941-44 w obozie na Majdanku uwięziono ok. 150 tys. osób. blisko 80 tys. wszystkich uwięzionych stanowili Żydzi z Polski i innych krajów. Ok. 60 tys. z nich zginęło w obozie. Ogółem na Majdanku życie straciło ok. 80 tys. osób.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: 66. rocznica likwidacji obozu koncentracyjnego na Majdanku

23 lipca 2010 | 17:49 | mj Ⓒ Ⓟ

Wspomnieć tych, którym udało się odzyskać wolność i oddać hołd tym, którzy tego dnia nie doczekali – po to 23 lipca zgromadzili się uczestnicy uroczystości na terenie byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie. W 66. rocznicę jego likwidacji wspominali szczególnie jeńców wojennych przebywających na Majdanku i w innych obozach niemieckich na Lubelszczyźnie.

W spotkaniu pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa wzięli udział byli więźniowie obozu, przedstawiciele organizacji kombatanckich, Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny, a także konsul Ukrainy w Lublinie Oksana Duka, wojewoda lubelski Genowefa Tokarska i zastępca prezydenta miasta Stanisław Fic.

Genowefa Tokarska podziękowała wszystkim, którzy rokrocznie przybywają na Majdanek w rocznicę likwidacji, obozu, by podtrzymywać pamięć o ofiarach. "Majdanek był miejscem szczególnym. Spotykamy się, by powtarzać odwieczne pytanie, dlaczego ludziom ludzie zgotowali ten los, by mówić światu o tamtych tragicznych dniach, by więcej w przyszłości nie było takich zdarzeń" – powiedziała pani wojewoda.

Grzegorz Plewik, wicedyrektor Muzeum na Majdanku, przypomniał, jak zakończyło się funkcjonowanie obozu w Lublinie. Ostateczna ewakuacja rozpoczęła się 22 lipca 1944 roku o godz. 15.30, ostatnia wywożona grupa więźniów liczyła ok. 800 osób, byli to głównie Polacy i Żydzi przeniesieni na Majdanek z podobozu w Budzyniu. Za miastem dołączono do nich ok. 300 więźniów z podobozu przy ul. Lipowej w Lublinie. Z Ćmielowa, gdzie doszli pieszo, zostali przewiezieni koleją do obozu w Auschwitz-Birkenau. Wyjazd tego transportu zakończyło ostatecznie funkcjonowanie obozu.

Dyrektor przybliżył także losy jeńców wojennych w niemieckich obozach na Lubelszczyźnie w latach II wojny światowej. Na tym terenie śmierć poniosło blisko 200 tys. jeńców, wśród których najliczniejszą grupę stanowili żołnierze radzieccy.

Mówca przypomniał, że pierwsza nazwa obozu brzmiała: „Obóz dla jeńców wojennych w Lublinie”. Jedną z grup jeńców byli żołnierze Wojska Polskiego narodowości żydowskiej. To oni rozpoczęli prace przy budowie obozu na Majdanku. Prawie wszyscy z tych, którzy zdołali przeżyć do jesieni 1943 roku, zginęli podczas akcji Erntefest – największej egzekucji w dziejach obozów koncentracyjnych.

"Większość obozów na Lubelszczyźnie tworzona była dla jeńców radzieckich i stała się miejscami potwornych w rozmiarach i okrucieństwie zbrodni" – mówił dyrektor Plewik. Podkreślił, że warunki w obozach dla jeńców nie spełniały podstawowych warunków ludzkiego bytowania, najczęściej były to po prostu place otoczone drutem kolczastym, gdzie bez względu na porę roku uwięzieni przebywali całą dobę pod gołym niebem.

"W tragiczną historię radzieckich jeńców wojennych wpisuje się także obóz na Majdanku. Wzięci do niewoli żołnierze radzieccy byli pierwszymi więźniami tego miejsca i jednymi z pierwszych jego budowniczych. W liczbie ok. 2 tys. sprowadzono ich na puste pola Majdanka z obozu w Chełmie w październiku 1941 roku. w ciągu trzech tygodni liczba jeńców w obozie zmniejszyła się z 1,5 tys. do dziewięćdziesięciu kilku" – wspominał dyr. Plewik. Dodał, że kolejnych więźniów przywożono do obozu aż do końca jego funkcjonowania.

Inną dużą grupą jeńców na Lubelszczyźnie stanowili żołnierze narodowości włoskiej, którzy odmówili dalszego udziału w wojnie przeciwko koalicji antyhitlerowskiej, a także jeńcy francuscy. Szczególną grupą jeńców byli żołnierze polskiego podziemia, głównie Armii Krajowej, na Majdanku przebywający od początku 1943 roku. W obozie nie zaprzestali działalności konspiracyjnej, zbierając i przekazując dalej informacje o jego funkcjonowaniu i organizując samopomoc.

"Duch historii jest w nas i chcemy dziś tworzyć nową historię, pojednania" – mówił ks. kan. Władysław Kowalik ze Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny, który poprowadził modlitwę przed złożeniem wieńców. Nawoływał do poszanowania godności człowieka i wartości moralnych, „by pokój i zgoda zaistniały w Europie i na świecie, byśmy zjednoczeni budowali nową przyszłość”.

Po złożeniu wieńców zebrani przeszli do Centrum Obsługi Zwiedzających, gdzie otwarto wystawę poplenerową „Majdanek – inspiracje fotograficzne”, przygotowaną we współpracy z gazetą "Moje Miasto Lublin".

Obchody 66. rocznicy likwidacji obozu zorganizowały Państwowe Muzeum na Majdanku, Towarzystwo Opieki nad Majdankiem, Polski Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych oraz Lubelski Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.

Niemiecki obóz koncentracyjny w Lublinie, zwany Majdankiem, funkcjonował od października 1941 do lipca 1944, kiedy jego działalność zakończyło wkroczenie do Lublina Armii Czerwonej. Należał do największych tego typu ośrodków w okupowanej Europie, a z powodu wyjątkowo prymitywnych warunków bytowych już w czasie wojny miał opinię jednego z najcięższych. Więziono w nim ludzi różnych narodowości i obywateli wielu państw, ale najwięcej więźniów pochodziło z Polski, a wśród nich najliczniejszą grupą byli mieszkańcy Lubelszczyzny – Żydzi, Polacy, Ukraińcy. Na Majdanku zginęło ok. 80 tys. osób: dzieci, kobiet i mężczyzn.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.