Lublin: Światowy Dzień Ubogich. Wspólny posiłek osób bezdomnych i wolontariuszy Gorącego Patrolu

Z okazji przypadającego w niedzielę 17. listopada III Światowego Dnia Ubogich lubelscy wolontariusze, którzy na co dzień posługują bezdomnym w ramach pomocowego programu Gorący Patrol przy Centrum Wolontariatu w Lublinie, przygotowali bezdomnym i ubogim uroczysty posiłek. Wzięło w nim udział 80 osób, głównie z Lublina. W świętowanie Dnia włączyło się też kilkadziesiąt lubelskich rodzin, które zaprosiły bezdomnych na rodzinny obiad.

Wydarzenia miały uroczysty charakter. Spotkanie wolontariuszy Gorącego Patrolu i osób bezdomnych odbyło się w udekorowanej specjalnie na ten Dzień sali. Stoły były nie tylko bogato zastawione, ale też pokryte nowymi obrusami, kwiatami, stanęła na nich też nowa zastawa. Kilka dań gorącego posiłku przygotowali sami wolontariusze, po nim podali też deser z różnego rodzaju domowych ciast.

Wspólne biesiadowanie było częścią budowania wspólnoty: „Bo ważniejsze niż posiłek jest samo spotkanie” – mówi ks. Mieczysław Puzewicz, delegat ds. osób wykluczonych w archidiecezji lubelskiej, a także inicjator Gorącego Patrolu i wolontariusz. Wcześniej do wspólnego biesiadowania z bezdomnymi i ubogimi zachęcił mieszkańców Lublina. Zaapelował, by w niedzielę Światowego Dnia Ubogich zaprosili ich do swoich domów lub restauracji.

– Najczęściej świętujemy w domach, przy wspólnych posiłkach. Jest to okazja do spotkania, obecności, rozmowy. Zachęcam do odwagi przekroczenia granicy, stworzenia jednego świata z ubogimi siostrami i braćmi w miejscu, gdzie sami żyjemy, świętujemy – mówił ks. Puzewicz. Na jego apel odpowiedziało kilkadziesiąt rodzin, które ugościło u siebie w domach osoby bezdomne i ubogie.

Gorący Patrol to program pomocy bezdomnym i ubogim, który działa przy Centrum Wolontariatu w Lublinie od 18 lat. Oferuje im codzienne gorące posiłki, pomoc przedmedyczną, bo wolontariusze także opatrują rany, wykupują leki i dystrybuują witaminy. W sezonie zimowym z pomocy korzysta 800 osób, na stałe 80. Osoby bezdomne mogą też korzystać z pomocy duchowej. Dwa razy w ciągu roku spotykają się na przedświątecznych rekolekcjach, jeżdżą też na pielgrzymki organizowane przez ks. Puzewicza. Byli, m.in. na Jasnej Górze, w Chełmie i Wąwolnicy, pojechali też do Kowna na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Dla wielu z nich, to początek nowego życia, bo tam podejmują decyzję o wyjściu z bezdomności. Do tego zresztą zachęca Gorący Patrol proponując także walkę z nałogiem, pomoc w znalezieniu pracy, mieszkania lub stancji.

Światowy Dzień Ubogich jest obchodzony w Kościele po raz trzeci z inicjatywy papieża Franciszka. W Lublinie wspólne świętowanie wolontariuszy i ich bezdomnych przyjaciół rozpoczęła msza święta pod przewodnictwem ks. Mieczysława Puzewicza.