Lublinianie modlili się za prześladowanych za wiarę

Za chrześcijan prześladowanych za wiarę, m.in. za ofiary niedawnego zamachu terrorystycznego w Aleksandrii modlili się zebrani 6 stycznia w lubelskim kościele Ducha św. Mszę św. dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku odprawił tam abp Józef Życiński. Wśród zebranych był Kopt z Egiptu.

W noc sylwestrową w zamachu przed kościołem koptyjskim w Aleksandrii zginęły 23 osoby. Georges Greiss, który prowadzi zajęcia z języka arabskiego w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, prosił o modlitwę za swój Kościół. Jutro chrześcijanie tego obrządku będą obchodzić Boże Narodzenie. Egipcjanin podkreślił, że wielu ludzi jest przerażonych i obawia się Al Kaidy.

Kościół Koptyjski ma w Egipcie ok. 10 mln wyznawców, wierni są także w Ameryce i Kanadzie.

Do solidarności z prześladowanymi za wiarę wezwał też metropolita lubelski. Przywołał miejsca, gdzie cierpią chrześcijanie, Irak czy Liban. Podkreślił, że „Bóg szanuje ludzką wolność, dopuszcza różne formy fanatyzmu”, ale „naszym opiekuńczym dłoniom zawierza pokój, solidarność między ludźmi, świadectwo wsparcia i współczucia”.

Abp Życiński apelował, by wtedy, gdy nie można w żaden sposób pomóc, wyrażać solidarność „w powadze modlitwy, w towarzyszeniu komuś, kto jest wyznawcą Chrystusa i z tego powodu jest prześladowany i cierpi”.

– Trzeba nam w tym kontekście patrzeć na polskie cierpienia, bo nieraz mamy tradycję, że umiemy stylowo demonstrować swoje rany. Wystarczy, że dwóch rodaków się pokłóci, a już ktoś deklaruje, że jeden z nich będzie umierał za ojczyznę. Kłótnie są kłótniami, a tragedia jest tragedią, trzeba umieć rozróżniać proporcje – powiedział abp Życiński. Dodał, że potrzeba wrażliwości serc, która pozwoli uniknąć chodzenia „w cierpiętniczej aureoli” i że jest wiele innych krajów, w których cierpienia mają znacznie bardziej dramatyczną postać.

Metropolita lubelski przestrzegał też przed przeciwstawianiem nauczania papieża Benedykta XVI nauczaniu jego poprzednika, w kontekście spotkania modlitewnego w Asyżu czy postawy wobec Żydów. Zauważył, że Benedykt XVI nie jest przeciwny spotkaniu w Asyżu, bo w orędziu noworocznym i w kilku innych przesłaniach zaprasza w październiku na 25. rocznicę tego wydarzenia.

– Iluż próbuje wbijać klin i szukać przeciwstawienia między postawą wobec Żydów ukazywaną w dialogu Jana Pawła II i postawie Benedykta. Za dwa tygodnie w polskich księgarniach pojawi się wywiad-rzeka z Benedyktem, który nie używa określenia „starsi bracia w wierze”, ale mówi o doniosłości dialogu z Żydami, używając jeszcze mocniejszych określeń – zauważył. Dodał, że operowanie sugestiami, iż dwaj kolejni papieże różnią się tu między sobą, jest „formą populizmu”.

Mszę św. wraz z abp. Życińskim celebrowali duszpasterze lubelskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a także dominikanin o. Ludwik Wiśniewski.