Ludźmierz: XXVI Dożynki Podhalańskie w strugach deszczu

Do późnych godzin nocnych 1 września trwały w Ludźmierzu uroczystości związane z XXVI Dożynkami Podhalańskimi. Mszy św. przewodniczył bp Kazimierz Górny z Rzeszowa.

W słowie do górali bp Górny wyraził wielką wdzięczność za zatroskanie o ziemię. – Cechuje nas postawa radości i dziękczynienia. Przynieśliście wieńce z owoców ziemi, chleb codzienny, który na ołtarzu staje się Ciałem Chrystusa – zauważył hierarcha. Dodał, że pięknie wykonane wieńce to cecha ludzi szlachetnych. Biskup wspomniał postacie, które wydała skalista ziemia Podhala. Wymienił m.in. poetów Andrzeja Florka Skupnia i Kazimierza Przerwę – Tetmajera.

Biskup Górny odniósł się w czasie homilii do bardzo niesprzyjających warunków atmosferycznych. Był mocny wiatr i padał deszcz. Msza św. odbywała się przy ołtarzu polowym w ogrodzie różańcowym. – Mimo padającego deszczu, trwacie wiernie przy Maryi, którą przed 50 laty ukoronował Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński i ówczesny biskup – dziś bł. Jana Paweł II. Gratuluję wam tej pięknej postawy i przywiązania do Boga – zaznaczył hierarcha.

Pod koniec swojej homilii bp Górny zaapelował do górali, aby przyłączyli się do akcji, która broni świętości niedzieli. – Z nadzieją patrzmy w przyszłość. Ziemia, religia i narodowość to podstawa każdej społeczności. Jest tyle sił w narodzie, tyle sił w was góralach – podkreślił rzeszowski biskup.

Wśród wielu wieńców dożynkowych znalazł się jeden z logo Roku Wiary z Pyzówki i z Matką Boską Ludźmierską, zrobiony przez miejscowych górali. Dożynki uświetnili swoją obecnością żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, którym patronuje Matka Boska Ludźmierska.

Do Ludźmierza na dożynkowe uroczystości przyjechali przedstawiciele władz samorządowych. Obecni byli także duchowni z sąsiednich miejscowości. Dojechał również ks. Władysław Zązel, kapelan Związku Podhalan.

Uroczystości dożynkowe trwały do późnych godzin nocnych, gdzie na placu przy sanktuarium odbywały się koncerty, była możliwość skorzystania z poczęstunku, zjedzenia regionalnych smakołyków.