Lustracja po bułgarsku
07 kwietnia 2011 | 12:35 | RV / sz Ⓒ Ⓟ
Ambasador Bułgarii przy Stolicy Apostolskiej, Nikola Ivanov do końca czerwca musi opuścić Wieczne Miasto. Bo był agentem komunistycznych służb.
Jak podaje tamtejszy MSZ, podobny los spotka kilkudziesięciu bułgarskich dyplomatów, którzy pracowali dla reżimowych służb bezpieczeństwa.
Już w grudniu ubiegłego roku zostały ujawnione badania komisji historycznej, które wykazały, że 45 procent aktualnych ambasadorów i konsulów Bułgarii to byli agenci. Nie wszyscy zostali jednak ukarani tak surowo jak ambasador przy Watykanie.
37 z nich trafi jedynie do Sofii na dywanik. Zawdzięczają to interwencji prezydenta Georgi Pyrvanova, który sam znalazł się na liście agentów.
Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.