Lwów: 3.5 tys. uchodźców goszczonych w strukturach archidiecezji łacińskiej

W schroniskach dla uchodźców utworzonych na bazie klasztorów i parafii archidiecezji lwowskiej, obejmującej 4 regiony, przebywa blisko 3,5 tys. osób. Otrzymają oni ciepłą żywność, środki higieniczne, odzież i inne artykuły pierwszej potrzeby. Główne wysiłki koncentrują się jednak na rozwiązaniu kryzysu żywnościowego, który wybuchł na terenach objętych bombardowaniami i ostrzałem. Zmniejszyły się moce produkcyjne, które zapewniały żywność dla ludności, nastąpiły zakłócenia logistyczne, a ludzie zostali bez żywności, wody i często bez dostępu do telekomunikacji – powiedział stojący na czele Centrum Antykryzysowego Archidiecezji Lwowskiej, bp Edward Kawa.

Lwowski biskup pomocniczy podkreśla, że „Od pierwszych dni wojny do dziś otrzymaliśmy i wysłaliśmy w różny sposób do miejsc, gdzie jest wielka potrzeba, około 60 TIR-ów z artykułami żywnościowymi (tzw. tirów). W tej chwili oczekuje się na rozładunek, sortowanie i wysyłkę prawie dziesięciu ciężarówek. Wszelka pomoc humanitarna, którą otrzymujemy, nie zostaje u nas na długo. Ponieważ znamy dokładną ilość towaru, często już na etapie transportu możemy określić, do kogo będzie on przewożony. Obecnie najbardziej potrzebne są długoterminowe produkty żywnościowe, woda, lekarstwa i środki higieny osobistej. Przychodzi dużo ubrań. Dostarczamy je do schronisk dla uchodźców, a tam otrzymują je ludzie, którzy z różnych powodów zostali wysiedleni ze swoich schronisk i zniszczonych domów, a teraz potrzebują dosłownie wszystkiego. Ale do każdego transportu donosimy też paczki z ubraniami, bo tam też ktoś ich będzie potrzebował” – powiedział biskup Kawa.

Centrum Antykryzysowego Archidiecezji Lwowskiej dzięki fundacji Rycerzy Kolumba wysłało też pomoc humanitarną dla Miejskiej Administracji Państwowej w Kijowie. „Zastępca pana Kliczki kontaktuje się z nami i pyta o konkretne potrzeby, a my staramy się je zaspokoić. Przekazaliśmy również dwa TIR-y dla biskupa Witalija Krywickiego z diecezji kijowsko-żytomierskiej, aby mieli zapas żywności na wypadek pogorszenia się sytuacji w stolicy i abyśmy mogli nadal pomagać ludziom, którzy tam przebywają” – podkreślił. Jednocześnie lwowski biskup pomocniczy zaznacza, że kryzys humanitarny spowodowany wojną pogłębia się. Jednak dzięki aktywnej pomocy płynącej ze wszystkich stron świata, dzięki ofiarnej służbie organizacji religijnych, społecznych i państwowych, a także dzięki nieobojętności wolontariuszy, można zrobić wiele dobrego.