Maków Mazowiecki: diecezjalne obchody Roku św. Brata Alberta
19 czerwca 2017 | 11:47 | eg | Maków Mazowiecki Ⓒ Ⓟ
Nie wystarczy pomagać, trzeba innym dać siebie – głosił bp Mirosław Milewski 18 czerwca w Makowie Mazowieckim w diecezji płockiej, podczas diecezjalnej uroczystości z okazji Roku św. Brata Alberta. W programie znalazła się m.in. inscenizacja sztuki „Brat naszego Boga” w wykonaniu podopiecznych Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy im. św. Brata Alberta. Poza tym uczestnicy uroczystości dzieli się „Chlebkami św. Brata Alberta”.
Bp Mirosław Milewski przewodniczył w Makowie Mazowieckim Mszy św., która była głównym punktem diecezjalnych obchodów Roku św. Brata Alberta. W homilii przypomniał życiorys Adama Chmielowskiego, czyli późniejszego Brata Alberta, będącego 'wielkim Polakiem, wspaniałym patriotą, który na szali wolności Ojczyzny położył swoje życie. Był też wielkim artystą – jego najsłynniejszy obraz „Ecce Homo” przedstawia umęczonego Chrystusa w chwili, gdy Piłat pokazuje go rozkrzyczanemu tłumowi wypowiadając słowa: 'Oto człowiek'” – zaznaczył kapłan.
„Adam Chmielowski w obliczu cierpiącego Chrystusa zobaczył twarz cierpiącego człowieka. A może odwrotnie – przyszedł w jego życiu moment, gdy w twarzach krakowskich biedaków, bezdomnych, nędzarzy zobaczył oblicze Jezusa” – zaakcentował biskup pomocniczy diecezji płockiej.
Bp Milewski głosił, że św. Brat Albert dzięki wrodzonej wrażliwości i światłu Ducha Świętego „dostrzegł przestrzeń, którą można wypełnić świętością”, „napełnił Bogiem” świat ludzi biednych przełomu XIX i XX w.”; w ludziach, którzy w oczach świata nie znaczyli absolutnie nic „dostrzegł twarz cierpiącego Chrystusa”, dał im siebie rezygnując z dotychczasowego życia.
Bp Milewski zaznaczył też, że chrześcijanie mają często dużą wrażliwość na ludzką biedę. Wiedzą o tym potrzebujący pomocy, którzy przychodzą pod kościoły: nie idą pod wykwintne restauracje, drogie hotele, nie czekają przy parkingach z drogimi samochodami – czekają przy kościele „bo dobrze wiedzą, że właśnie tutaj znajdą tych, którzy najszybciej otworzą serce”.
Duchowny zauważył, że św. Brat Albert „podzielił się sobą”. „Święty Brat Albert wypełnił świat ubogich świętością i Bogiem. Teraz czas na nas. Dzisiejszy świat, dzisiejsza Polska też tego bardzo potrzebują. To nasze wielkie zadanie – uczynić świat choćby odrobinę lepszym” – wezwał hierarcha.
W czasie Mszy św. w procesji z darami do ołtarza przyniesiono kielich mszalny dla parafii, która będzie go potrzebować oraz „Chlebki św. Brata Alberta” – były one dzielone wśród uczestników uroczystości po Mszy św. Chlebki upiekły makowskie piekarnie.
W programie uroczystości diecezjalnej z okazji Roku św. Brata Alberta znalazła się też inscenizacja sztuki pt. „Brat naszego Boga” Karola Wojtyły w wykonaniu podopiecznych Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy im. św. Brata Alberta w Płocku oraz koncert Miejskiej Orkiestry Dętej z Makowa Mazowieckiego pod batutą Andrzeja Jednoroga. Uroczystość zakończyła się wspólną Koronką do Miłosierdzia Bożego. Wiernym towarzyszyły też relikwie św. Brata Alberta.
Uczestnicy uroczystości uczestniczyli również w pikniku z poczęstunkiem, przygotowanym przez gospodynie ze wsi należących do parafii św. Brata Alberta w Makowie Mazowieckim.
W wydarzeniu w Makowie Mazowieckim udział wzięli m.in. przedstawiciele kół charytatywnych i kół Caritas z parafii w diecezji płockiej, pracownicy Caritas Diecezji Płockiej, delegacje z 26 dekanatów w diecezji.
Diecezjalna uroczystość zorganizowana została przez parafię św. Brata Alberta w Makowie Mazowieckim z ks. proboszczem Krzysztofem Biernatem (to jedyna parafia w diecezji płockiej nosząca jego wezwanie), przy współpracy Caritas Diecezji Płockiej i wydziału duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Płockiej. Poza tym wsparcia organizacyjnego udzieliła młodzież z klas gastronomicznych w Zespole Szkół im. Żołnierzy Armii Krajowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.