Mali kolędnicy dzieciom w Pakistanie

Mali kolędnicy misyjni, którzy wyruszą z jasełkami 26 grudnia, w tym roku zbierać będą datki na rzecz swoich rówieśników w Pakistanie. Jedno na dziesięcioro dzieci w tym kraju umiera zanim ukończy 5 lat. Miliony ciężko pracują w fabrykach dywanów i cegielniach. Wiele dzieci mieszka na ulicach, niektóre odsprzedawane są terrorystom, którzy szkolą je do samobójczych zamachów. Kolędowanie małych misjonarzy w polskich parafiach zakończy się 6 stycznia, w święto Trzech Króli.

O misyjnych kolędnikach mówiono dziś w Warszawie podczas konferencji prasowej w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie prowadził rzecznik Episkopatu ks. dr Józef Kloch.

Ks. Jan Piotrowski, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych podkreślał, że kolędowanie misyjnej wpisuje się w apostolstwo dzieci. Zacytował też słowa Jana Pawła II, który w liście na 150-lecie PDM stwierdził, że dokonuje ono cichego cudu miłości na całym świecie. Obecnie w Polsce nie ma diecezji, w której nie byłoby małych misyjnych kolędników, ale ich liczebność zależy głównie od inicjatywy i zaangażowania dorosłych, dzieci bowiem chętnie biorą udział w kolędowaniu.

O trudnej sytuacji w Pakistanie, gdzie zaledwie 40 proc. dzieci chodzi do szkoły – z powodu biedy, ale też niechęci rodziców do posyłania tam dzieci, zwłaszcza dziewczynek – opowiadał Mehdi Seyd Mohamad, doktorant, studiujący w Polsce. Podziękował on za pomoc i zaznaczył, ze Pakistańczycy widzą w dzieciach nadzieję na lepszą przyszłość.

O znaczeniu misyjnych akcji mówiła z kolei s. Grażyna Mech, misjonarka z Republiki Kongo. Na co dzień zakonnica opiekuje się dziećmi ulicy, które zostały osierocone w wyniku konfliktów zbrojnych z lat 1990-2000. Nawet jednak wśród kongijskich dzieci organizowana jest pomoc dla jeszcze bardziej potrzebujących rówieśników. – Nikt nie jest aż tak ubogi, by nie mógł czegoś dać innym – powiedziała misjonarka.

Anna Sobiech, sekretarz krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci przypomniała, że w ubiegłym roku kolędnicy misyjni zebrali prawie pół miliona złotych dla rówieśników z Papui Nowej Gwinei. Zaznaczyła, ze praca formacyjna z kolędnikami trwa przez cały rok, a dla katechetów przygotowywane są specjalne materiały z jasełkami i informacjami o kraju, na rzecz którego zbierane są datki.

W czasie kolędowania dzieci przebrane w tradycyjne stroje kraju, na rzecz którego zbierają datki, chodząc od domu do domu z kolędą i jasełkami.