Drukuj Powrót do artykułu

„Malowane nadzieją” – licytacja strusich pisanek

11 marca 2004 | 17:02 | łg //per Ⓒ Ⓟ

Pięćdziesiąt strusich pisanek wystawia na licytację łódzkie duszpasterstwo niepełnosprawnych. Dzięki akcji „Malowane nadzieją” zorganizowane będą turnusy rehabilitacyjne dla dzieci i młodzieży.

Głównym celem aukcji jest zdobycie środków na organizację turnusów wypoczynkowo-rehabilitacyjnych dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. – Zdobycie pieniędzy na wakacje dla niepełnosprawnych jest trudną rzeczą. Można oczywiście próbować pielgrzymek do firm, ale nie przynosi to większego pożytku. Szukaliśmy zatem jakiegoś świeżego, ciekawego pomysłu, który zwróciłby uwagę przedsiębiorców i mediów – przyznaje ks. Piotr Kosmala, duszpasterz osób niepełnosprawnych.

*Dwa lata temu hodowca strusi*, który już wcześniej wspierał działania duszpasterstwa, zaproponował zorganizowanie licytacji wydmuszek. – Reszta to była burza mózgów… i Duch Święty – uśmiecha się kapłan. Pomysł chwycił. Pod młotek poszło 38 strusich pisanek, za które nabywcy zapłacili ponad 15 tys. złotych. Rok później za 40 pisanek udało się zebrać niemal 30 tys. złotych. Pieniądze poszły na dofinansowanie 3 turnusów.

W poprzednich dwóch edycjach brali udział znani artyści i profesorowie ASP (m.in. Jerzy Duda-Gracz), artyści niepełnosprawni, ludowi oraz jubilerzy. W tym roku swoje pisanki ofiarowali m.in. profesorowie łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych – Andrzej Strumiłło, Andrzej Bartczak, Wiesław Garboliński, Jerzy Leszek Stanecki, satyrycy Andrzej Mleczko, Edward Lutczyn, Joanna Bartel, artystka ludowa Donata Krajewska.

%img_l(1)- *Tematyka prac jest różnorodna*, od ikon (Natalia Czarnecka, Katarzyna Kincel-Ossoliński) po akt (Mariola Dziomdziora). Z ciekawostek warto wymienić zegar słoneczny w jajku (Marek Zabrocki) i jajka stylizowane na pracach słynnego jubilera Faberge (Euzebia Kincel, Jan Kaliński). Dwie prace, które wykonała Anna Filutowska-Gwizdoń są wprost niewiarygodne, niemal przeczące prawom fizyki – podkreśla ks. Kosmala. Nowatorstwo w spojrzeniu na pisankę prezentują studenci ASP.

Wszystkich pisanek jest 50. Oprócz prac wykonanych na wydmuszkach na licytację będą wystawione obrazy Danuty Muszyńskiej i Iwana Kulika oraz grafika Jerzego Nowosielskiego. Andrzej Maculewicz specjalnie ułożył wiersz (podobnie jak przy poprzednich dwóch edycjach).

– W comiesięcznych spotkaniach duszpasterstwa uczestniczy około 150 osób. Organizujemy rekolekcje, zajęcia rehabilitacyjne, pielgrzymki, wyjazdy integracyjne i obozy. Potrzeby są olbrzymie, ale dochód z aukcji przeznaczymy głównie na wakacje – podkreśla ks. Kosmala.

%img_r(2)*Zorganizowanie akcji wymaga wiele pracy*. Skąd ks. Kosmala czerpie do niej siłę? – Nie wiem, ale w tej „branży” trzeba po prostu „czuć bluesa” – mówi. – Zaczynałem jako kleryk na pierwszym roku jeździć do Łaźniewa, potem do Moskul jako wolontariusz i organizator. I tak już zostało. Widzę, że dużo jest do zrobienia w tej dziedzinie i staram się na miarę potrzeb coś robić i „zarażać” innych, co zresztą się udaje – podkreśla.

W tym roku wystawa rozpocznie się wernisażem w Galerii Festiwalowej w Łodzi przy placu Wolności 5 (16 marca), gdzie pisanki będzie można oglądać do 26 marca. Potem ekspozycja zostanie przeniesiona do Stacji Nowa Gdynia, gdzie 6 kwietnia odbędzie się licytacja wydmuszek.

Patronem medialnym wystawy i aukcji jest Radio Plus Łódź.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.