Malta oczekuje na przybycie Benedykta XVI
16 kwietnia 2010 | 16:53 | st / matt Ⓒ Ⓟ
Społeczeństwo Malty z radością oczekuje na przybycie Benedykta XVI – zapewnili w wypowiedzi dla Radia Watykańskiego prezydent kraju, George Abela oraz arcybiskup Paul Cremona. Ojciec Święty przybędzie do tego kraju 17 kwietnia wieczorem i pozostanie do 18 kwietnia wieczorem.
Maltański przywódca podkreślił symboliczne znaczenie wizyty, odbywającej się między 83. urodzinami Benedykta XVI a piątą rocznicą jego wyboru na Stolicę Piotrową. Zaznaczył, że jego rodacy dumni są ze swej chrześcijańskiej tradycji, którą pragną się dzielić z innymi mieszkańcami Europy.
Natomiast abp Cremona przypomniał, że Kościół wezwał wiernych do gościnnego przyjęcia Następcy Piotra, podobnie jak przed 1950 laty ich przodkowie przyjęli św. Pawła. Chodzi zwłaszcza o otwartość duchową na przesłanie jakie Benedykt XVI skieruje do Maltańczyków i wprowadzanie go w życie Kościoła i społeczeństwa po zakończeniu papieskiej pielgrzymki.
Z Maltą jest też związany Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników św. Jana Jerozolimskiego, którego celem jest obrona wiary oraz posługa chorym i cierpiącym. Są w nim zarówno osoby składające śluby ubóstwa, czystości i posłuszeństwa jak i świeccy i jest powszechnie znany jako Zakon Maltański. Obecnie prowadzi on działalność medyczną, społeczną i charytatywną w 120 krajach świata.
W latach 1536-1798 Malta była jego główną siedzibą i z tego okresu pozostało tam wiele dzieł sztuki. Przedstawiciele Zakonu Maltańskiego wezmą aktywny udział w papieskiej pielgrzymce.
Wizytę Benedykta XVI będzie obsługiwało 200 dziennikarzy zagranicznych i 300 maltańskich, a transmitować ma ok. 60 stacji telewizyjnych. Nad bezpieczeństwem Ojca Świętego będzie czuwało. 1800 policjantów. Jedną z niespodzianek przygotowaną przez gospodarzy na przyjęcie papieża będą wyśpiewane przez 5 tys. dzieci życzenia urodzinowe dla Benedykta XVI.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.