Manowce hermeneutyki zerwania
06 sierpnia 2013 | 09:47 | O. Stanisław Tasiemski OP / br Ⓒ Ⓟ
Już Benedykt XVI w swoim słynnym przemówieniu do Kurii Rzymskiej z 22 grudnia 2005 r. przestrzegał przed postrzeganiem poszczególnych wypowiedzi Kościoła (mówił o II Soborze Watykańskim) w kategoriach „hermeneutyki nieciągłości i zerwania z przeszłością”.
Niepomni tych słów liczni przedstawiciele mediów w długiej, 80-minutowej rozmowie z jego następcą na pokładzie samolotu z Rio de Janeiro do Rzymu, chcieli koniecznie dostrzec podstawy do ogłoszenia papieża Franciszka długo oczekiwanym rewolucjonistą. Ma spełnić wszystkie marzenia liberalnych mediów. Tymczasem jak sam Ojciec Święty zaznaczył – Jego „stanowisko jest zgodne ze stanowiskiem Kościoła”. Słowa papieża trzeba odczytywać w łączności z wypowiedziami jego poprzedników. Choćby z licznymi stwierdzeniami Benedykta XVI, który także dostrzegał potrzebę pogłębienia teologii małżeństwa, refleksji nad tym, kiedy jest ono zawierane ważnie.
Jednocześnie ta bezpośrednia, prowadzona wręcz w rodzinnej atmosferze rozmowa musi być odczytywana w całości. Oddaje atmosferę nieoczekiwanego spotkania, bezpośredniość, obala pewne mity. Ukazuje wizję Kościoła, jakiego pragnie papież Franciszek.
W istocie rozmowa ta napełnia wewnętrznym pokojem i zaufaniem do Boga, który ster swojej Łodzi powierza w pewne ręce papieża wezwanego „z krańców świata”.
O. Stanisław Tasiemski OP
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.