Marcinkowice: 75-lecie ocalenia Jana Karskiego
20 listopada 2015 | 13:18 | eb Ⓒ Ⓟ
W niedzielę, 22 listopada w parafii w Marcinkowicach k. Nowego Sącza odbędzie się upamiętnienie 75. rocznicy uratowania Jana Karskiego – legendarnego emisariusza Polski Podziemnej, który pierwszy głośno mówił o zbrodniach hitlerowskich w Polsce. To od niego świat dowiedział się o holokauście.
Niedzielnej Mszy św. w intencji Jana Karskiego o godzinie 11.30 w kościele w Marcinkowicach będzie przewodniczył bp Tadeusz Pieronek. Później na skwerku Jana Karskiego zostanie posadzony dąb – drzewo pamięci emisariusza z czasów II wojny światowej. Będą przy tym odmówione modlitwy w języku hebrajskim i polskim. Uroczystości odbędą się z udziałem rabina krakowskiego Avigdora Baumola, Wiesławy Kozielewskiej, córki chrzestnej i bratanicy Jana Karskiego oraz Małgorzaty Morawskiej, córki Jana Morawskiego.
Uroczystość zakończy sympozjum w Domu Parafialnym na temat kryjówki Jana Karskiego w gajówce na Łazach, która miała strategiczne znaczenie po uwolnieniu go ze szpitala w Nowym Sączu. Odbędą się też prelekcje o Janie Karskim i Janie Morawskim oraz prezentacja filmu dokumentalnego.
Akcję uwolnienia Karskiego (okupacyjny pseudonim Jana Kozielewskiego) przeprowadził Związek Walki Zbrojnej i organizacje podziemne z Krakowa. Nie miałaby ona jednak szans powodzenia, gdyby nie udział lekarzy szpitala w Nowym Sączu, w tym przede wszystkim dyrektora Stanisława Stuchłego i lekarza Jana Słowikowskiego.
Ocalenie Karskiego dokonało się w Marcinkowicach na przełomie lipca i sierpnia 1940 r. w majątku Stanisława i Olgi Morawskich, a głównym organizatorem pomocy był ich syn – Jan, członek podziemia. Jan Morawski przejął przewiezionego łodzią przez Dunajec Jana Karskiego i ukrył w gajówce u Feliksa Widła. Tam emisariusz był leczony i przechodził rekonwalescencje. To Jan Morawski wyekspediował Jana Karskiego do majątku Kąty, kiedy dalsze ukrywanie w Marcinkowicach stało się śmiertelnie niebezpieczne.
„Nie byłoby późniejszego bohatera Jana Karskiego, gdyby nie patriotyczny czyn marcinowicki. Chcemy dać świadectwo prawdzie historycznej i podkreślić udział Ludu Sądeckiego w ocaleniu bohatera narodowego. Ważna będzie na niedzielnych uroczystościach obecność obu rodzin ratującego – Jana Morawskiego i ratowanego Jana Karskiego” – mówi Jacek Woźniak, sekretarz Towarzystwa Jana Karskiego.
Dopiero po wojnie Karski dowiedział się, jak wysoka była cena jego uwolnienia. W odwecie hitlerowcy rozstrzelali jesienią 1941 roku w Biegonicach 32 zakładników spośród mieszkańców Nowego Sącza, w tym brata doktora Jana Słowikowskiego.
Uroczystość w Marcinkowicach organizowana jest przez polsko–amerykańskie Towarzystwo Jana Karskiego.
Jan Karski urodził się 24 kwietnia 1914 r.w Łodzi, zmarł 13 lipca 2000 r. w Waszyngtonie. Podczas napaści sowieckiej na Polskę dostał się do niewoli, jednak dzięki fortelowi objęty został wymianą jeńców pomiędzy Niemcami i ZSRR. W listopadzie 1939 roku uciekł z niemieckiego transportu, dotarł do Warszawy i podjął działalność konspiracyjną. Był kurierem i emisariuszem politycznym. W podziemiu znany był pod pseudonimem „Witold”. Jesienią 1942 roku wyruszył w najważniejszą misję swojego życia do Wielkiej Brytanii, podczas której zdał relację – jako naoczny świadek – z eksterminacji Żydów.
Rok 2014 został oficjalnie ogłoszony w Polsce przez Sejm rokiem Jana Karskiego. Prezydent USA Barack Obama odznaczył go pośmiertnie Prezydenckim Medalem Wolności 29 maja 2012 roku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.