Drukuj Powrót do artykułu

Maroku zależy na dobrym przebiegu wizyty Papieża

30 marca 2019 | 21:12 | vaticannews.va | Tanger Ⓒ Ⓟ

Sample

Maroku bardzo zależy na pomyślnym przebiegu papieskiej wizyty. Rządzący wiedzą, że od tego zależy pozytywny wizerunek tego kraju na arenie międzynarodowej. Wskazuje na to o. Symeon Stachera OFM, wikariusz generalny diecezji Tanger, który od 17 lat posługuje w tym kraju.

Polski franciszkanin zauważa, że papieską wizytę poprzedził dziś w Rabacie poranny deszcz, który w Maroku jest odbierany jako znak błogosławieństwa. Przyznaje, że organizatorzy dołożyli wszelkich starań. Na dzisiejsze spotkanie Papieża z królem Mohammedem VI zostali zaproszeni przedstawiciele wszystkich marokańskich miast. Trasę przejazdu z lotniska do centrum Rabatu udekorowano watykańskimi flagami. Ale zwyczajni Marokańczycy, którzy nie są związani z Kościołem, nie zdają sobie sprawy z wizyty Franciszka – mówi o. Stachera.

– Wielkiego rozgłosu raczej nie ma – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Stachera. – W wielkich miastach ludzie należący do elit zostali poinformowani, że jest to wizyta ważna dla Maroka. I myślę, że ci ludzie, którzy znają wagę tej wizyty, jej roli dla wizerunku Maroka, zwracają na nią wielką uwagę, ale nie ludzie z ulicy. Wielkiego rozgłosu nie było. Muszę jednak przyznać, że dwa, trzy tygodnie przed podróżą było wielkie zainteresowanie mediów. Było to nagłaśniane, aby dać temu wyraz, że jest to ważne dla Maroka.

Polski Franciszkanin przyznaje też, że podróż ta w sposób bezpośredni nawiązuje do wizyty Jana Pawła II w Maroku w 1985 r. Było to przełomowe wydarzenie w relacjach z islamem – mówi o. Stachera.

– Słowa, które zostawił Jan Paweł II, były otwarciem, bramą do większego wejścia przez Kościół katolicki w spotkanie z islamem. To był krok milowy. Słowa proste, ale bardzo głębokie, przemyślane przez Jana Pawła II. Powiedział to w sposób tak dobitny i w tak pięknym języku francuskim, że to do ludzi dotarło. Teraz czas do tego powrócić. Papież Franciszek na pewno w swoich słowach będzie to przekazywał. Świat się zmienił. 34 lata to wiele. Jest wiele innych rzeczy, które musi poruszyć. Ale on cały czas nawiązuje w swoich przesłaniach do Jana Pawła II, kontynuuje to, co Jan Paweł II tu zasiał. Dzięki temu, co wtedy się stało, on spotka Maroko, które zostało dotknięte chrześcijaństwem i zostało dotknięte wizytą Jana Pawła II. To jest tutaj namacalne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.