Marszałek Sejmu w rozśpiewanej Świętej Lipce

Marszałek Sejmu Maciej Płażyński był gościem trwających od tygodnia Jezuickich Dni Młodzieży. Święta Lipka jest od tygodnia opanowana przez grupę 600 rozśpiewanych młodych z całej Polski.

Maciej Płażyński przyleciał do Świętej Lipki samolotem, aby mówić młodzieży na temat „Po co polityka Kościołowi”. Zaznaczył, że Kościół jest podstawą moralności polityki państwa – Politykę tworzą ludzie i tak będzie wyglądała polityka, jak będą ukształtowani ludzie – mówił marszałek Sejmu.
Jeszcze tego dnia wieczorem czeka młodych przybyłych z całej Polski do Świętej Lipki koncert Mietka Szcześniaka. Właśnie wokół spotkań muzycznych skupia się życie młodych w Świętej Lipce, a wieczorne koncerty zaproszonych muzyków przedłużają się długo w noc. Występ Tomka Kamieńskiego 17 lipca trwał aż 3 godziny, bo młodzi nie chcieli wypuścić muzyka ze sceny, skandując wciąż „więcej czadu dla Jezusa!”. Gdy artysta skończył wreszcie przed północą występ, młodzi sami wzięli gitary i do wczesnych godzin rannych wyśpiewywali pod gołym niebem ulubione przeboje chrześcijańskie. Mieszkańcom Świętej Lipki nie przeszkadzają jednak głośne upodobania gości z całej Polski. – W rozmowach z nami już żałują, że kończy się nasze spotkanie i w Lipce na powrót ucichnie – zauważył w rozmowie z KAI Maciek z Warszawy, uczestnik Jezuickiego spotkania.