Mąż Boży zakochany w Kościele

„To był Mąż Boży, zakochany w Kościele Powszechnym i widzący wszystko przez serce Maryi Matki” – wspomina zmarłego kard. Kazimierza Świątka ks. Wiesław Wójcik TChr, dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego i moderator krajowy Ruchu Apostolatu Emigracyjnego.

Publikujemy nadesłane KAI wspomnienie ks. Wiesława Wójcika o Zmarłym:

„To był Mąż Boży, zakochany w Kościele Powszechnym i widzący wszystko przez serce Maryi Matki. Przez 10 lat, prowadząc Zespół Pomocy Kościelnej dla Katolików na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski, miałem możliwość gościć i odwiedzać zawsze skromnego i bogatego duchem Księcia Kościoła. Nadzwyczaj uprzejmy i rozmawiający tylko o Kościele, o wspieraniu i umacnianiu swoich kapłanów, o wiernych przyznających się do wiary w Boga.

Podróżując z Kardynałem do wielu polonijnych parafii czy też w Polsce, zawsze ubrany w strój kapłański i nieustannie modlący się na różańcu. 'To jest moja moc’ – mówił trzymając w ręku różaniec od Jana Pawła II. Ze wszystkich spotkań z Ojcem Świętym wracał natchniony i pełen sił do dalszych działań duszpasterskich.

Środowiska polonijne zapamiętały Kardynała jako gorliwego i przemawiającego z mocą Ducha Świętego, dzielącego się osobistymi przeżyciami i tragicznymi doświadczeniami życia w systemach totalitarnych. To był niezłomny świadek wiary, którego nikt nie był w stanie złamać. Dobrze, że Kardynał zdołał podzielić się swoim świadectwem wierności Chrystusowi w wielu krajach świata, zwłaszcza wśród Polonii w Anglii, Francji, Italii, Niemiec, USA, Kanady.

Dziękujemy Księże Kardynale za wszelkie dobro i świetlany przykład wiary, nadziei i miłości w naszych czasach”.