Mazowsze: przybywa włamań do kościołów

Rośnie liczba włamań do obiektów sakralnych oraz na plebanie na terenie województwa mazowieckiego. W roku 2001 policja zanotowała wzrost tego procederu o 45 proc.

Zdaniem Kazimierza Kaczora, naczelnika wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu, przyczyną wzrostu liczby kradzieży do świątyń jest zubożenie i brutalizacja życia. – Dla złodziei nie ma już żadnej świętości – stwierdził. Ich łupem padło w ubiegłym roku mienie o łącznej wartości 150 tys. – m.in. z kościoła w Koziobrodach nieznani sprawcy skradli 60 plakietek wotywnych z przełomu XVIII-XIX wieku wartych 50 tys. zł.
Z danych policji wynika, że najczęściej przedmiotem kradzieży z kościołów były pieniądze i sprzęt nagłaśniający ale łupem złodziei padały również dobra kultury narodowej i kultu religijnego. Najgłośniejszym tego typu zdarzeniem była profanacja Najświętszego Sakramentu a także kradzież czterech kielichów mszalnych i dwóch monstrancji z sanktuarium w Starej Błotnicy koło Radomia.
Naczelnik Kaczor podkreślił jednak, że większość sprawców najpoważniejszych kradzieży została zatrzymana. – W 14 przypadkach wykryto sprawców, od których odzyskano przedmioty o wartości 65 tys. zł. Udało się również odzyskać obraz Matki Bożej Staroskrzyńskiej z XV wieku, który został skradziony z kościoła w Skrzyńsku – stwierdził.