Mec. Krzysztof Wyrwa komentuje wczorajszy wyrok Sądu Najwyższego
01 kwietnia 2020 | 20:38 | dg / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Mecenas Krzysztof Wyrwa, komentując wczorajszy wyrok Sądu Najwyższego nie uwzględniający skargi kasacyjnej chrystusowców wskazuje, że ze względów formalnych nie może być od traktowany jako precedens w podobnych sprawach, nie jest wiążący dla innych polskich sądów.
Przypomnijmy, że wczoraj Sąd Najwyższy nie uwzględnił skargi kasacyjnej Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej od wyroku przyznającego milion zł. zadośćuczynienia na rzecz ofiary wydalonego już ze stanu kapłańskiego i ze zgromadzenia zakonnego Romana B. Były już kapłan dopuścił się przed laty wielokrotnego molestowania i zgwałcenia małoletniej Katarzyny.
– Wyrok zapadł w tej konkretnej sprawie, w składzie zwykłym, bo trzyosobowym. Nie jest więc wiążący dla innych sądów w Polsce. Trudno mi komentować samo orzeczenie, bo nie mogłem wziąć udziału we wtorkowym posiedzeniu, podobnie jak strona przeciwna. Sąd Najwyższy skierował bowiem sprawę na posiedzenie niejawne i jak argumentował, zrobił to w drodze wyjątku. Powodem zwołania posiedzenia niejawnego nie była panująca epidemia lecz jak wskazał sąd, prośba poszkodowanej, żeby z uwagi na jej sytuację życiową i zdrowotną przyspieszyć rozpatrzenie sprawy – mówi mec. Krzysztof Wyrwa, adwokat chrystusowców.
W nocie opublikowanej wczoraj na stronie Sądu Najwyższego napisano:
„Sąd Najwyższy uznał, że związanie prawomocnym wyrokiem skazującym (art. 11 k.p.c.) nie wyłącza poczynienia przez sąd w sprawie cywilnej, ustaleń dotyczących okoliczności wyeliminowanych przez sąd karny z opisu czynu zabronionego, wskazujących na popełnienie przez księdza katolickiego przestępstw przy nadużyciu zaufania ofiary, wynikającego z zadań powierzonych sprawcy przez kościelne osoby prawne sprawujące nad nim zwierzchni nadzór.
W razie powierzenia przez instytuty zakonne duchownym zakonnym lub zakonnikom czynności służbowych, do odpowiedzialności za szkody przez nich wyrządzone przy wykonywaniu tych czynności, ma zastosowanie art. 430 k.c.
W świetle art. 430 k.c., jeżeli sprawca działał w celu osobistym (dla korzyści osobistej), a wykonywanie powierzonej czynności służbowej umożliwiło mu wyrządzenie szkody, zwierzchnik nie może skutecznie podnieść zarzutu, że podwładny wyrządził szkodę tylko przy sposobności (przy okazji) realizacji powierzonych zadań”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.