Drukuj Powrót do artykułu

Messori ostrzega Kościół przed medialnym uproszczeniem

04 lutego 2002 | 15:31 | ml //mr Ⓒ Ⓟ

Znany włoski pisarz katolicki Vittorio Messori ostrzegł Kościół katolicki przed niebezpieczeństwem uproszczenia przez media kilku ostatnich wydarzeń i ich przesłania.

Chodzi przede wszystkim o odbyty niedawno w Asyżu Dzień Modlitwy o Pokój na Świecie oraz o wystąpienia Papieża w sprawie nierozerwalności małżeństwa i potrzeby prawnej ochrony embrionów.
Za punkt wyjścia dla swoich rozważań milczący od dłuższego czasu pisarz obrał Asyż, którego program był – jego zdaniem – za bardzo podporządkowany wymogom telewizji. Do widza nie dotarły więc subtelne rozróżnienia i zapewnienia teologów, że nie jest on świadkiem wspólnej modlitwy przedstawicieli różnych religii, a więc triumfu synkretyzmu.
Siłą rzeczy odbiorcy dowiedzieli się, że „Bóg objawia się na różne sposoby, tym samym każda religia posiada taką sama prawdę i godność; niech więc każdy pozostanie przy swojej tradycji religijnej”. Niczego podobnego nie ma w nauczaniu Jana Pawła II, podkreśla Messori, taki jednak był wynik „wielkiego spotkania, na którym m.in. afrykańscy animiści, prosząc o pokój swoich bogów, poświęcili kurę na ołtarzu”. I oto, dodaje pisarz, „po stworzeniu wrażenia, że wszystkie idee bóstwa są jednakowo dobre, mamy przywołanie niezbywalnych zasad moralnych Kościoła, w tym przypomnienie nierozerwalności małżeństwa i świętości życia od momentu poczęcia”.
„Rodzi się niepokojące pytanie: jeżeli Bóg zgadza się z nauką każdej religii, dlaczego upierać się przy pozostaniu przy katolicyzmie, który jest z nich wszystkich najsurowszy i najbardziej wymagający? Dlaczego mam dręczyć swoje sumienie czy nawet obawiać się piekła za rozwód czy aborcję, podczas gdy wszyscy 'inni’ z Asyżu nie mają takich problemów? Czy przypadkiem bycie katolikiem nie jest niepotrzebnie trudne?” – pyta pisarz.
Messori przyznaje, że są to „błędne pytania”, ale być może nie byłoby ich, „gdyby pamiętano, że roztropność jest pierwszą z głównych cnót chrześcijaństwa”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.