Michał Królikowski: ustawa o in vitro nie jest kompromisowa, tylko skrajnie radykalna
22 lipca 2015 | 12:01 | lk / br Ⓒ Ⓟ
Podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ustawa o in vitro „niczego nie godzi, bo to nie jest ustawa kompromisowa, tylko skrajnie radykalna” – uważa dr hab. Michał Królikowski. – To nie jest decyzja wspierająca kompromis, ale radykalny kierunek będący wyrazem woli określonego środowiska biznesowego – ocenił w komentarzu dla KAI prawnik i były wiceminister sprawiedliwości.
Prezydent Bronisław Komorowski poinformował w środę, że podpisał ustawę o in vitro, gdyż jest ona „oczekiwana przez ogromną większość Polaków z nadzieją”.
Jednocześnie prezydent zapowiedział skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego jednego z jej zapisów w obawie, że jest on niezgodny z konstytucją. Chodzi o możliwość pobierania komórek rozrodczych od dawcy, który jest niezdolny do świadomego wyrażenia na to zgody. Zdaniem prezydenta, budzi to poważną wątpliwość co do zgodności z konstytucją i prawem międzynarodowym.
„Jest to ustawa niezgodna z Konstytucją w znacznie szerszym zakresie niż ten, który wskazał pan prezydent” – uważa jednak dr hab. Michał Królikowski z Uniwersytetu Warszawskiego, do ub. roku podsekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości.
Jego zdaniem, ustawa – de facto dopuszczając eksperymenty medyczne na zarodkach i ich eugeniczną selekcję – narusza m.in. art. 30 Konstytucji, który mówi, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.
Informując o podpisaniu ustawy o in vitro, prezydent Komorowski określił się jako zwolennik kompromisu politycznego „w tych wszystkich trudnych kwestiach, które ludzi dzielą” oraz prezydent, który godzi „obywateli o zróżnicowanych światopoglądach, odmiennych zaangażowaniach religijnych, różnych sympatiach politycznych”.
Jednak zdaniem dr hab. Michała Królikowskiego ta ustawa „niczego nie godzi, bo to nie jest ustawa kompromisowa, tylko skrajnie radykalna”. – To nie jest decyzja wspierająca kompromis, ale radykalny kierunek będący wyrazem woli określonego środowiska biznesowego – uważa prawnik.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że jeśli dojdzie jesienią do władzy, zakwestionuje ustawę w całości i zaproponuje własny projekt regulacji in vitro. – Mam nadzieję, że na tej zapowiedzi można polegać. Są przygotowanie projekty kompromisowe, nie trzeba niczego pisać na nowo – powiedział Michał Królikowski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.