Drukuj Powrót do artykułu

Miejsce przedmiotów kultu jest w kościele

09 lutego 2011 | 12:08 | im, als / ju. Ⓒ Ⓟ

Przedmioty kultu religijnego są „poświęcone”, to znaczy że są wyłączone z każdego innego niż religijny użytku i jako takie ich miejsce jest w kościele, zgodnie z wolą ich ofiarodawców, a nie w piwnicach muzeum – podkreśla ks. Ireneusz Wołoszczuk, sędzia Trybunału Arcybiskupiego w Strasburgu.

Tymczasem Muzeum Narodowe w Warszawie domaga się zwrotu zabytków, które „pożyczono” Bazylice Mariackiej w Gdańsku 10 lat temu.

Chodzi m.in. o tablice Dziesięciorga Przykazań i rzeźbę Pięknej Madonny z 1410 roku. Zabytki trafiły do Muzeum Narodowego w 1946 roku, na mocy dekretu o mieniu porzuconym i poniemieckim. Dziesięć lat temu Muzeum podpisało z gdańską parafią Bazyliki umowę o wypożyczeniu zabytków, jednak termin umowy minął. Proboszcz ks. infułat Stanisław Bogdanowicz odmówił zwrotu sakralnych dzieł sztuki.

Rację proboszczowi przyznaje prawnik, ks. Wołoszczuk. Zwraca uwagę, że zabytki te nie są tylko dziełami sztuki, ale także przedmiotami kultu. – Przedmiot raz przeznaczony do kultu chrześcijańskiego może zostać zdesakralizowany przez dezafektacje, której może dokonać kompetentna władza kościelna. Ani protestancka do 1945 (przez kilka wieków kościół należał do protestantów), ani katolicka władza kościelna tego jak dotąd nie dokonała, więc muzeum narusza sacrum – podkreśla ks. Wołoszczuk.

Prawnik przypomina też, że każdy kto odzyska mienie skradzione czy zgubione, ma obowiązek zwrócić je właścicielowi. – Władza komunistyczna zachowała się jak przestępca i paser bo znalezioną własność zachowała dla siebie – stwierdza. – Przejęcie skradzionego już przez nazistów wyposażenia kościoła przez Muzeum Narodowe PRL było zwykłym paserstwem. Jako takie nie ma żadnej mocy prawnej, bo złodziej nie nabywa praw własności przez zasiedzenie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.