Mija rok od zabójstwa ks. Jacques’a Hamela
25 lipca 2017 | 10:35 | Saint-Étienne-du-Rouvray / ts / bd Ⓒ Ⓟ
Mija rok od zabójstwa francuskiego księdza Jacques’a Hamela, zabitego podczas odprawiania Mszy św. przez islamistów w Saint-Étienne-du-Rouvray. Abp Georges Pontier, przewodniczący Konferencji Biskupów Francji stawia zamordowanego księdza jako wzór dla wszystkich.
Pierwsza rocznica śmierci ks. Hamela przypada 26 lipca. 85-letni kapłan został zamordowany brutalnie przez dwóch islamistów podczas sprawowania Mszy św. w swoim kościele w Saint-Étienne-du-Rouvray. Do zbrodni przyznała się terrorystyczna organizacja Państwo Islamskie.
Czytaj także: Rozpoczął się proces beatyfikacyjny ks. Hamela
Rocznicową Mszę św. żałobną odprawi 26 lipca w Saint-Étienne-du-Rouvray arcybiskup Rouen, Dominique Lebrun. Nabożeństwo będzie transmitowane przez katolicką stację telewizyjną KTO. Następnie przed kościołem zostanie odsłonięty kamień upamiętniający ks. Hamela, przypominający o potrzebie pokoju i braterstwa. Wieczorem w odległej o kilka kilometrów bazylice Notre-Dame w Rouen odprawione zostaną nieszpory.
Informując o tym media przypominają, że mimo wydanego przez papieża Franciszka specjalnego zezwolenia na otwarcie procesu beatyfikacyjnego zamordowanego kapłana, postępowanie na szczeblu diecezjalnym w Rouen będzie trwało jeszcze przez dwa lata, a więc proces w Rzymie rozpocznie się najwcześniej w 2019 r. Poinformował o tym w rozmowie w poniedziałkowym wydaniem gazety „Le Parisien” postulator procesu, ks. Paul Vigouroux. Powiedział on m.in., że w sprawie trzeba teraz przesłuchać 69 świadków.
Pierwsze wysłuchanie miało miejsce 20 maja w Saint-Étienne-du-Rouvray, gdzie ks. Hamel został w sposób barbarzyński zamordowany. Postulator powiedział, że zarówno we Francji, jak i na świecie, ks. Hamel cieszy się opinią męczennika. W październiku 2016 r. papież Franciszek zniósł w stosunku do jego sprawy pięcioletni okres, który musi upłynąć od śmierci wzorowego chrześcijanina, aby można było wszcząć jego proces beatyfikacyjny.
Pierwsza faza procesu beatyfikacyjnego prowadzona jest – jak zwykle w takich przypadkach – w rodzinnej diecezji, a więc w tym przypadku jest to Rouen, przypomniał postulator procesu. Zwrócił uwagę, że w tym czasie nie wolno włączać ks. Hamela w oficjalne modlitwy jako świętego czy błogosławionego. Drugim etapem będzie praca w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie, a ostateczna decyzja leży w rękach papieża, przypomniał ks. Vigouroux.
W lipcu 2016 r. morderstwo zapowiedział w mediach społecznościowych młody islamista Adel Kermiche z robotniczej miejscowości Saint-Étienne-du-Rouvray koło Rouen. Mimo iż znany był policji i był pod elektronicznym nadzorem, rankiem 26 lipca 2016 r. bez przeszkód wszedł do miejscowego kościoła parafialnego i zasztyletował ks. Hamela przy ołtarzu. Swego kompana, który uczestniczył w zabójstwie księdza, poznał zaledwie cztery dni wcześniej.
Radykalizacja obu nastąpiła wskutek kontaktów w internecie. Zabójstwo było całkowicie zaimprowizowane. Jeden z pięciorga uczestników nabożeństwa, Guy Coponet, obchodził tego dnia 87. urodziny. Wraz z żoną cieszyli się już, że w 2018 r. będą obchodzić 65. rocznicę ślubu. Zabójcy zmusili go, aby kamerą nagrał dokonywaną przez nich zbrodnię.
Obaj muzułmanie zmusili będących w kościele, aby zrzucili z ołtarza wszystko, co się na nim znajdowało i zaczęli wykrzykiwać bojowe hasła. Ks. Hamel chciał ich uspokoić, odmówił uklęknięcia przed nimi. Zabiły go dwa cięcia nożownika.
Guy Coponet byl kolejnym, na którego rzucili się mordercy. Został ciężko ranny, ale przeżył dlatego, że siostra zakonna zdołała wybiec z kościoła i zawiadomić policję. W tym czasie jeden z islamistów wykrzykiwał przerażonym kobietom o Bogu i ich wierze. Zabójcy, wyprowadzani przez policjantów z kościoła, krzyczeli „Allahu Akbar”. Obaj zostali zabici.
Ks. Hamel jest pierwszym księdzem zamordowanym w zachodniej Europie w XXI w. „w imię Allaha”. Przez całe życie służył prostym ludziom na obrzeżach Rouen. Tylko raz, na krótko przed śmiercią, wybrał się na pielgrzymkę do Jerozolimy. Był osobą niezwykle skromną. Urodzony w 1930 r., wzrastał pod wpływem „nowej teologii” i przez całe życie był otwarty na to, co nowe. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1958 r. i miał opinię „kapłana soborowego”.
Głębokie piętno na życiu ks. Hamela pozostawiła wojna w Algierii. Zaciągnięty do wojska jako podoficer, jako jedyny przeżył nieszczęśliwy wypadek na pustyni. Ciągle pamiętał o morderstwie trapistów w Thibhirine w 1996 r. W swojej miejscowości prowadził dialog z muzułmanami. Powtarzał, że jego ulubionym film, to „Ludzie Boga” – nie wiedział jeszcze, że czeka go ten sam los.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.