„Miłosierdzie jest jedno”. Ruszyło Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

W Warszawie zainaugurowano XXIV edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. W tym roku ta najbardziej rozpoznawalna w naszym kraju inicjatywa przebiega pod hasłem „Miłosierdzie jest jedno”, co podkreśla ekumeniczny charakter tego dzieła. Wspólnie organizują je bowiem: Caritas w Polsce, Prawosławny Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia Eleos oraz Diakonie Kościoła ewangelicko-augsburskiego i ewangelicko-reformowanego.

Caritas w Polsce rozprowadzi na terenie całego kraju ok. 3 mln świec. Dystrybuowane są one za pośrednictwem parafialnych zespołów Caritas, w których to jednocześnie pozostaje większość pozyskanych z akcji środków. Przeznaczane są one na wsparcie edukacyjne, żywnościowe i medyczne. To właśnie dzięki Wigilijnemu Dziełu Pomocy Dzieciom najmłodsi z niezamożnych rodzin mogą wyjechać na zimowe ferie czy letnie wakacje.

Nawiązując do hasła tegorocznej edycji „Miłosierdzie jest jedno” ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska podkreślił, że bez względu na to jakiego jesteśmy wyznania, miłosierdzie jest jedno. „Cieszę się, że po raz kolejny możemy tę akcję prowadzić z Diakoniami oraz Eleos” – dodał ks. Iżycki.

Dyrektor Caritas Polska poinformował, że zgodnie z tradycją z lat ubiegłych, 10 groszy z każdej świecy zostanie przeznaczone na pomoc dzieciom z zagranicy – tym razem z Ameryki Południowej. Dofinansowane będzie ich dożywianie, wsparcie otrzymają także ośrodki dziecięce i młodzieżowe, fundowane będą stypendia dla dzieci i młodzieży żyjących w favelach i slumsach.

Prawosławny Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia Eleos w parafiach Kościoła prawosławnego w Polsce rozprowadzi ok. 12 tys. świec. O sposobie wydatkowania pozyskanych środków decydują parafialne oraz diecezjalne Eleos – ośrodki charytatywne.

Mówiąc o ekumenicznym wymiarze Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom – taki charakter ma ono od 18 lat – ks. Doroteusz Sawicki, dyrektor prawosławnego Eleos podkreślił, że podobnie jak szczęście, tak i bieda nie ma konfesji. „Wspólnie, małymi krokami, budujemy wielką mozaikę miłosierdzia Bożego” – dodał prawosławny kapłan.

W Kościele ewangelicko-augsburskim rozprowadzonych zostanie 11 tys. świec. Jak zauważyła Wanda Falk, dyrektor Diakonii Kościoła ewangelicko-augsburskiego, wigilijna świeca, która już na stałe wpisała się w polską tradycję, jest czytelnym znakiem, że nasza postawa służby wobec drugiego człowieka powinna się realizować nie tylko w święta.

Czytaj także: Łódź: ekumeniczne Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

Najmniej świec trafi do wiernych Kościoła ewangelicko-reformowanego – zaledwie 200. A to dlatego, że do tego Kościoła w Polsce należy zaledwie ok. 4 tys. wiernych, zgromadzonych w 9 parafiach, przeważnie wiejskich. Dochód ze sprzedaży świec jest symboliczny, ale jak powiedziała w rozmowie z KAI Biruta Przewłocka-Pachnik, dyrektor Diakonii Kościoła ewangelicko-reformowanego, dla wszystkich chrześcijan wspólnym wyzwaniem jest trudna sytuacja ubogich dzieci.

Pomysł Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom zrodził się w 1993 roku w ośrodku pomocy dzieciom niepełnosprawnym w Rusinowicach. Rok później światło świecy zajaśniało na stołach w całej Polsce. Dzięki akcji Caritas pomoc otrzymało już kilka milionów dzieci z ubogich rodzin.

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom można wspierać nie tylko kupując świecę. Można również wysłać SMS o treści SWIECA na numer 72 052 (całkowity koszt to 2,46 zł) lub dokonać wpłaty na konto Caritas Polska z dopiskiem „Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom”.

Więcej informacji na stronie: www.wigilijnedzielo.caritas.pl.