Drukuj Powrót do artykułu

Min. Hübner: rząd i Episkopat zgodni co do konstytucji UE

26 sierpnia 2003 | 15:57 | bl //mr Ⓒ Ⓟ

Stanowisko polskiego rządu w sprawie umieszczenie w Traktacie Konstytucyjnym Unii Europejskiej odwołania do chrześcijaństwa jest tożsame ze stanowiskiem Episkopatu Polski – powiedziała KAI minister ds. europejskich Danuta Hübner.

Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski oraz biskupi diecezjalni wystosowali 25 sierpnia br. specjalne Słowo, w którym m.in. zwracają się „do wysokich przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej, żeby zgodnie z myślą Papieża i pragnieniami milionów Polaków” dążyli do wpisania Imienia Bożego oraz wyraźnego odwołania się do chrześcijaństwa w traktacie konstytucyjnym Unii Europejskiej.
Oto pełny tekst rozmowy z minister ds. europejskich Danutą Hübner:
*KAI: Polscy biskupi wystosowali 25 sierpnia br. specjalne Słowo, w którym m.in. zwracają się „do wysokich przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej, żeby zgodnie z myślą Papieża i pragnieniami milionów Polaków” dążyli do wpisania Imienia Bożego oraz wyraźnego odwołania się do chrześcijaństwa w traktacie konstytucyjnym Unii Europejskiej. Jako minister ds. europejskich jest Pani jednym z adresatów tego apelu, czy go Pani podejmie?*
– Muszę przypomnieć, że od początku prac nad Traktatem Konstytucyjnym Unii Europejskiej byliśmy w ścisłym kontakcie z Episkopatem. Jeszcze przed rozpoczęciem prac Konwentu odbyło się spotkanie polskich przedstawicieli do tego gremium i biskupów, z udziałem prezydenta i Prymasa. Już w trakcie prac spotykaliśmy się i rozmawialiśmy wielokrotnie a ja sama byłam gościem zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
Stąd obecny głos biskupów nie jest jakimś nowym etapem. Byliśmy i jesteśmy w stałym kontakcie.
Obecnie sytuacja jest nowa, gdyż Konwent zakończył już całość prac na konstytucją. 4 października w Rzymie rozpocznie się międzyrządowa konferencja z udziałem reprezentantów państw członkowskich, na której ma zapaść decyzja co do przyjęcia Traktatu Konstytucyjnego i jego ostatecznego kształtu. Apel biskupów jest więc skierowany do przedstawicieli rządu, którzy będą reprezentować Polskę.

*KAI: Jakie jest stanowisko rządu w sprawie wpisania Imienia Bożego oraz odwołania do chrześcijaństwa w traktacie konstytucyjnym Unii Europejskiej?*
– Jeszcze przed zakończeniem prac Konwentu, w czerwcu br., rząd przyjął stanowisko, w którym popierał propozycje Stolicy Apostolskiej przedstawione przez sekretarza Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z państwami abp Jean-Louis Taurana. W propozycji tej jest oczywiście postulat umieszczenia w traktacie odwołania do dziedzictwa chrześcijańskiego. Jako przedstawiciel rządu polskiego popierałem te propozycje w Konwencie.
Oczywiście wiemy, że w przyjętym projekcie nie ma odwołania do chrześcijaństwa, jest tylko odwołanie do dziedzictwa religijnego, natomiast paragraf pokazujący elementy rozwoju cywilizacji europejskiej, do którego chcieliśmy dodać chrześcijaństwo, został w ogóle wykreślony. Na dziś nie ma nowego stanowiska rządu w tej sprawie, jest więc ono tożsame ze stanowiskiem Episkopatu.

*KAI: Jednak rząd przed konferencją międzyrządową w Rzymie przyjmie całościowe stanowisko Polski wobec Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej. Czy nadal będzie one tożsame ze stanowiskiem Episkopatu w sprawie odwołania do dziedzictwa chrześcijańskiego?*
– Myślę, że takie stanowisko zostanie przyjęte przez rząd w połowie września, potem nastąpi debata w Parlamencie. W mojej opinii w sprawie odwołania do dziedzictwa chrześcijańskiego polski rząd będzie nadal popierał stanowisko Stolicy Apostolskiej i Episkopatu Polski.
Przecież już po zakończeniu prac Konwentu, w czasie szczytu Unii Europejskiej w Salonikach 20 czerwca, premier Leszek Miller oficjalnie podtrzymał stanowisko polskiego rządu, by w traktacie europejskim znalazło się odwołanie do dziedzictwa chrześcijańskiego.
Nie przypuszczam, aby w tej sprawie obecnie coś się zmieniło, zresztą w czasie wszystkich rozmów czy konsultacji wciąż je podtrzymujemy.

*KAI: Jakie są szansę, aby w czasie konferencji w Rzymie wprowadzić do Traktatu Europejskiego odwołania do dziedzictwa chrześcijańskiego i wpisać Imię Boże?*
– Z mojego rozeznania wynika, że Polska nie jest jedynym krajem, który będzie do tego dążył, jest jeszcze kilka państw o podobnym stanowisku, np. Włochy. My, choć jesteśmy krajem kandydującym, mamy pełne prawo głosu. Niemniej jednak dziś trudno przewidzieć finał tej konferencji.

*KAI: Czy decyzję co do ostatecznego kształtu Traktatu Konstytucyjnego zapadną większością głosów?*
– Na spotkaniach europejskich raczej unika się głosowania. Myślę, że w tak ważnej sprawie jak przyjęcie Traktatu Konstytucyjnego będzie się dążyć do konsensusu, do sytuacji, w której nikt nie będzie zgłaszał sprzeciwu.

Rozmawiał Bogumił Łoziński

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.