Drukuj Powrót do artykułu

„Misja Europy w świecie, 20 lat po 1989 r.”

07 września 2009 | 14:55 | mp / ju. Ⓒ Ⓟ

Przed Europą wciąż stoi ważna misja we współczesnym świecie, którą można ująć jako działanie na rzecz „globalizacji moralnej” oraz pomocy mniej rozwiniętym krajom świata – zgodzili się uczestnicy dyskusji „Misja Europy w świecie, 20 lat po 1989 r.”.

Debata odbyła się dziś w ramach międzyreligijnego Kongresu: „Ludzie i religie”.

Aby misja ta stała się skuteczna, Europa lepiej musi uświadomić sobie swoją tożsamość oraz wzmocnić struktury służące wewnętrznej integracji.

Globalizacja moralna

Zdaniem kard. Paula Pouparda misją Europy jest dziś działanie na rzecz „globalizacji moralnej” nawiązującej do zasady solidarności. Hierarcha przypomniał, że podczas spotkania z kierowaną przezeń Papieską Radą Kultury Jan Paweł II w 1989 r. wypowiedział opinię, że w Europie granice Wschodu i Zachodu co prawda zniknęły jednak wciąż pozostaje potężny podział między krajami bogatymi a biednymi. Dziś po 20 latach – zdaniem kard. Pouparda – w dalszym ciągu brakuje nam nowej sprawiedliwości, „istnieje ona tylko w sferze nadziei”. Przezwyciężanie tego podziału, w imię zasady solidarności wciąż więc musi być traktowane jako ważna misja dla Europy. Ponadto misją Europy będzie zawsze świadectwo dialogu interkulturowego oraz międzyreligijnego, tak bardzo dziś światu potrzebne.

Kardynał podkreślił, że Europa jest kontynentem spotkania rozmaitych kultur, które mogły tu się spotykać dzięki przestrzeni jaką tworzyło chrześcijaństwo. To właśnie jest istotą „europejskiego ducha”. Dziś jednak Europa ma problem ze swoją tożsamością. ”Jeśli nie uda się nam wspólnie zdefiniować tożsamości europejskiej, to warto zdefiniować chociażby wspólną historyczną przestrzeń” – podkreślił hierarcha. Dodał, że choć Europa zajmuje zaledwie 4 proc. terytorium ziemi, to odegrała olbrzymią rolę w sferze kultury, co i dziś pozostaje aktualne.

Misja jako konieczność historyczna

Pierre Morel, członek Rady Unii Europejskiej z Brukseli mówił natomiast o konieczności świadomości „misji europejskiej”, gdyż jeśli Europa zatraci to poczucie, to przestanie się rozwijać. Podobnie jak człowiek, który nie uświadamia sobie własnej misji.

Próbując skonkretyzować istotę misji, jaką może wobec świata ukazać Europa, doszedł do wniosku, że „Europa zasadza się na duchu wybaczenia i pojednania”, takiego jakie nastąpiło, miedzy Francją i Niemcami, Polską i Niemcami czy w trakcie integracji ostatnich lat, która była także formą pojednania.

Zdaniem polityka do tego jednak, aby przebaczenie i pojednanie było możliwe we współczesnym świecie, niezbędny jest powrót do wartości absolutnych. A w tym niezastąpiona jest rola religii i dialogu międzyreligijnego.

Morel – mówiąc o potrzebie wartości absolutnych – jednak przeciwstawił się wpisaniu Boga do preambuły europejskiej konstytucji. Oświadczył, że znacznie ważniejsze jest zapisanie tam, np. w art. 52 Traktatu Lizbońskiego potrzeby uznania Kościołów przez państwa i harmonijnej z nimi współpracy.

Dodatkowo – podkreślał unijny polityk – Europa nie może zapominać o swej misji solidarności wobec mniej rozwiniętych krajów świata. Jeśli nie okaże tej solidarności, to głoszenie takich czy innych wartości, dialogu czy pojednania, nie będzie słyszalne i skuteczne.

Polityk postulował też wzmocnienie ram strukturalnych Unii Europejskiej, podkreślając przy tym konieczność przyjęcia Traktatu Lizbońskiego, gdyż bez tego Europa nie będzie w stanie działać w sposób spójny.

Europa winna być bardziej otwarta na innych

Giuseppe Laras, przewodniczący Włoskiej Rady Rabinackiej zauważył, że w trakcie 20 lat od 1989 roku sytuacja w Europie w pewnych przypadkach pogorszyła się, np. w kwestii otwarcia na imigrantów Afryki. W otwarciu Europy na innych rabin dostrzega dużą rolę wszystkich religii. „Nasze religie powinny umocnić swoją otwartość, winny być otwarte na wszystkich niezależnie z jakiej kultury pochodzą. Mury nie są potrzebne. Mury powodują nieporozumienia” – apelował.

Przypomniał, że w Torze, świętej księdze dla wszystkich Żydów, kiedy jest mowa o miłości, to zawsze ujmowana jest ona także jako zasada miłości wobec cudzoziemców. Powtórzone zostało to 46 razy.

Pojednanie z Rosją wciąż zadaniem

Z kolei prof. Franciszek Ziejka były rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego przypomniał słowa Jana Pawła II roku sprzed 27 lat z Santiago de Compostela. Zwrócił się z apelem do starej Europy, by odnalazła siebie samą, odkryła swoje początki, odbudowała jedność duchową w klimacie szacunku dla innych religii. Papież podkreślił wówczas, że jeśli te warunki zostaną spełnione, to Europa może być „latarnią cywilizacji i bodźcem nadziei dla świata”. Zadanie to wciąż w dużej mierze pozostaje aktualne. Najważniejsze – podkreślił profesor – jest przywrócenia znaczenia wartościom chrześcijańskim, które zbudowały ten kontynent.

Profesor wskazał, że obecnie bardzo istotną misją narodów Europy środkowej jest dążenie po pojednania z Rosją, gdyż w tej dziedzinie istnieje olbrzymia luka, nieadekwatna do tego, co dokonało się w innych częściach kontynentu.

Natomiast Filip Vujanovic, prezydent Czarnogóry podkreślił, że wiek XX był wiekiem olbrzymich zniszczeń i okrucieństwa. Najpierw naznaczony wojną a później podziałem świata na wrogie bloki. Rok 1989 r. przyniósł optymistyczną wizję Europy. Tożsamość europejska odtąd ma szansę być zbudowana na dialogu i współpracy. Integracja Europy jest możliwa i umocnienie wspólnoty europejskiej. Prezydent podkreślał z mocą, że Czarnogóra i inne państwa bałkańskie wiedzą, że w ich interesie leży to, aby stać się częścią UE.

Jego zdaniem główną misją Europy jest promowanie zmian demokratycznych, ale i zapewnienie podstawowych wartości religijnych i narodowych, bowiem pluralizm wartości leży u podstaw projektu europejskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.