Misjonarze i kościelne organizacje współpracują z MSZ przy projektach pomocowych

Salezjańscy wolontariusze, centra animacji misyjnej oraz Dzieło Pomocy Ad Gentes we współpracy z polskim MSZ realizują projekty charytatywne i edukacyjne w wielu krajach Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej.

Z MSZ współpracują także polscy misjonarze, którzy posiadają ogromną wiedzę na temat lokalnych społeczności, ich kultury, zwyczajów oraz potrzeb. Do 8 grudnia mogą oni składać wnioski projektowe w ramach konkursu „Pomoc zagraniczna 2010”.

– Współpraca pomiędzy MSZ a polskimi misjonarzami trwa od roku 2004, kiedy po raz pierwszy polskie placówki zagraniczne rozpoczęły realizację projektów z zakresu pomocy zagranicznej. Polscy misjonarze pracujący w krajach rozwijających się Afryki, Azji i Europy Wschodniej, ze względu na swoje doświadczenie i znajomość lokalnych warunków, odgrywają bardzo ważną rolę wśród licznych partnerów MSZ we wdrażaniu projektów pomocy zagranicznej – podkreśla Katarzyna Kot z Departamentu Współpracy Rozwojowej MSZ.

Polscy misjonarze zgłaszają swoje projekty m.in. do ambasad RP, które następnie finansują w całości lub części te przedsięwzięcia pomocowe. W tym roku, w ramach takiej współpracy, realizowanych jest 16 projektów w Afryce Subsaharyjskiej. Dzięki środkom z MSZ misjonarze pomagają miejscowej ludności w zapewnieniu dostępu do wody pitnej, wspierają edukację m.in. poprzez budowę i wyposażenie szkół i przedszkoli. Inicjatywy misjonarzy dotyczą też ochrony zdrowia – dzięki pozyskanym środkom możliwy był zakup karetek, sprzętu laboratoryjnego i leków a także budowa i remont placówek medycznych.

Niektórzy misjonarze współpracują też z organizacjami pozarządowymi zapewniając zakwaterowanie i wsparcie logistyczne polskim wolontariuszom przyjeżdżającym do Afryki, aby pomagać miejscowym społecznościom. – Taka współpraca funkcjonuje z powodzeniem w ramach finansowanego przez MSZ programu „Wolontariat polska pomoc” i ośmioro wolontariuszy jest obecnie goszczonych, przez polskie misje w Afryce – poinformowała Katarzyna Kot.

Podkreśliła, że organizacje kościelne co roku biorą udział w konkursie, ogłaszanym przez ministra spraw zagranicznych na realizację tzw. projektów rozwojowych. W krajach Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej bardzo wiele takich inicjatyw realizowana jest przez misjonarzy. W dziedzinie edukacji np. budują szkoły, przedszkola, prowadzą zajęcia – ostatnio siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża za pośrednictwem Ambasady RP w Nairobi z dotacji MSZ wybudowały w Rwandzie w Kibeho duży ośrodek dla dzieci niewidomych.

Misjonarze pracujący w krajach rozwijających się mogą też nawiązać współpracę z polską organizacją pozarządową lub polską placówką zagraniczną, które w ich imieniu mogą wystąpić z propozycją projektu.

W tym roku dotacje MSZ na realizację takich projektów otrzymały m.in. Salezjański Wolontariat Misyjny „Młodzi światu”, Stowarzyszenie Misji Afrykańskich, Centrum Charytatywno-Wolontariackie „Solidarni”, Centrum Animacji Misyjnej Księży Werbistów, Dzieło Pomocy „Ad Gentes”.

Salezjańscy wolontariusze „Młodzi światu” w Ghanie prowadzą Salezjański Dom dla Chłopców Ulicy, prowadzą też szkolenia w szkole o profilu technicznym, realizują też projekt edukacja przez sztukę w Tanzanii. Natomiast w Etiopii angażują się we wprowadzanie innowacji rehabilitacyjnych na placówkach misyjnych.

Stowarzyszenie Misji Afrykańskich wybudowało w Tanzanii pięć betonowych zbiorników betonowych do gromadzenia pitnej wody deszczowej dla Wielozadaniowego Centrum Formacji. Natomiast Centrum Animacji Misyjnej Księży Werbistów pozyskało od MSZ 500 tys. zł dotacji na realizację projektu profilaktycznego pt. „Koniec z malarią!” w Angoli.

Deklarację współpracy pomiędzy Ministerstwem Spraw Zagranicznych a Komisją Episkopatu ds. Misji podpisali 6 czerwca 2007 r. minister Anna Fotyga i przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Misji bp Wiktor Skworc.

Według badania TNS OBOP, 68 proc. Polaków uważa, że udzielanie przez Polskę pomocy słabiej rozwijającym się krajom jest moralnym obowiązkiem. Ponadto uzasadniają tę pomoc często także tym, że w nieodległym czasie Polska również korzystała z pomocy bogatszych państw.