Młodzi o FSM-ie: tutaj się chce wracać co roku
25 lipca 2019 | 15:11 | pab | Kalwaria Pacławska Ⓒ Ⓟ
Ok. 1100 osób bierze udział w 32. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych, które odbywa się w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla. W rozmowach z KAI młodzież podkreśla, że to wyjątkowe miejsce, do którego, „jeśli się przyjedzie raz, to już się chce wracać co roku”. – FSM częściowo dołożył się do mojego powrotu do wiary – przyznaje Dobrochna, jedna z uczestniczek.
Honorata jest na FSM-ie szósty raz z rzędu. – Przyznam szczerze: jak się przyjedzie raz, to już się chce wracać co roku, bo jest to coś wyjątkowego, jest to naprawdę szczególny czas. Taki tydzień rekolekcji, gdzie można się faktycznie wyciszyć, skupić na Bogu, na sferze duchowej i odpocząć trochę od codzienności, od całego świata, innego życia. To jest właśnie taki szczególny czas, kiedy naprawdę wypoczywam i poznaję Boga coraz bardziej – mówi.
Honorata przyjechała na FSM za sprawą siostry, a ona z kolei zachęciła kolejną siostrę Dobrochnę. – Zdecydowanie, to Honorata odpowiada za moją obecność tutaj. FSM częściowo dołożył się do mojego powrotu do wiary. Faktycznie jest to takie miejsce, które trochę „uzależnia”. To ilu niesamowitych ludzi można tu spotkać, to jakie tutaj są piękne msze i nabożeństwa – tego nigdzie indziej się prostu nie znajdzie – podkreśla.
Ze względu na złamanie nogi, Dobrochna przyjechała na wózku. Mimo tego ograniczenia przyjechała i przyznaje, że ludzie chętnie pomagali – zarówno po drodze, jak i już tutaj na miejscu. – Absolutnie nie ma w tym momencie problemu – zapewnia.
Rafał bierze udział w FSM-ie po raz trzeci. I jak mówi, już ten fakt świadczy o tym, że mu się podoba. Choć – jak zaznacza – słowo „podoba” nie oddaje w pełni jego odczuć. – Ściągną mnie tu przyjaciel, którego w tym roku tutaj nie ma. Przekonywał mnie 3 lata. Niechętnie podchodziłem do tej propozycji, ale kiedy już przyjechałem, to wracam co roku. To jest chyba najlepsze świadectwo, że chcę wrócić, że chcę przejechać 700 km, żeby być tutaj te parę dni – mówi.
Wiem, że Bóg jest wszędzie taki sam, ale tutaj czuje się Go wyjątkowo. może dlatego, że jest bardzo dużo ludzi, którzy w podobny sposób pojmują Boga i w podobny sposób uzewnętrzniają tę wiarę. Tworzy się taka niesamowita atmosfera, którą ja spotkałem wyłącznie tutaj – zaznacza.
Bernard jest na Kalwarii Pacławskiej po raz drugi. – Rok temu akurat miałem wolny czas w wakacje i znajomi mnie namówili na przyjazd. Spotkałem świetnych ludzi i fajną atmosferę. Można się zatrzymać, trochę pomodlić, zastanowić się nad swoim życiem. Wróciłem i w tym roku – mówi.
Kalwaria Pacławska znajduje się 25 km na południowy wschód od Przemyśla. Jest bardzo małą wsią położoną na wzgórzu, z którego rozpościerają się wyjątkowe widoki. Takie warunki sprzyjają wyciszeniu i odpoczynkowi. Młodzi to bardzo doceniają i podkreślają w rozmowach, że takie miejsce pomaga w rozwoju duchowym.
Hasło tegorocznego FSM-u brzmi: „Obecność” i dotyczy obecności Chrystusa w Eucharystii. Uczestnicy nie tylko biorą udział w mszach i nabożeństwach, ale również w spotkaniach w grupach, bawią się na koncertach, słuchają konferencji i świadectw zaproszonych gości oraz mają dużo czasu wolnego.
Spotkanie rozpoczęło się w niedzielę wieczorem i potrwa do soboty.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.