Młodzi przygotowują się na Europejskie Spotkanie Taizé w Rotterdamie

Kilkaset młodych osób zgromadziło się w największym poznańskim kościele pw. Nawiedzenia NMP, by duchowo przygotować się na Europejskie Spotkanie Młodych w Rotterdamie. Młodzież wspominała ubiegłoroczne spotkanie Taizé w Poznaniu, wzięła udział w warsztatach biblijnych i spotkaniach tematycznych oraz dzieliła się owocami pielgrzymki zaufania przez Ziemię.

Do Poznania przyjechała młodzież m.in. z Gniezna, Markowic, Bydgoszczy, Torunia, Świnoujścia, Warszawy i Przemętu. Spotkanie w świątyni na poznańskich Ratajach pt. „Aby zachować ducha zadziwienia” zorganizowało Duszpasterstwo Młodych Archidiecezji Poznańskiej. W spotkaniu wziął udział abp Stanisław Gądecki, wolontariusze, którzy przygotowują spotkanie w Rotterdamie, a także brat Marek ze wspólnoty z Taizé.

– Prostota, milczenie, miłość największa i jedność to cechy charakterystyczne dla duchowości Taizé – mówił abp Gądecki do zgromadzonej w Poznaniu młodzieży. Metropolita poznański wspominał swoje odwiedziny w Taizé w sierpniu bieżącego roku. Zauważył, że choć pozorny bezład zabudowy francuskiej wioski może budzić zdziwienie, to tak naprawdę „wyczuwa się tam pierwotny apostolski sposób życia, którego prostota staje się wielkim bogactwem”.

Abp Gądecki zaznaczył również, że ważnym elementem charakterystycznym dla Taizé jest milczenie. – Nie jest to proste do osiągnięcia z uwagi na różnorodność kultur, języków i wyznań, do których należą przybywający tam młodzi – podkreślił metropolita poznański. Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przekonywał, że „milczenie w Taizé ma wyjątkowe znaczenie – zapowiada czasy ostateczne, kiedy nie będzie potrzeba już wypowiadania żadnych słów”.

Abp Gądecki zwrócił też uwagę, że w centrum wspólnoty Taizé jest miłość największa. – Aby założyć wspólnotę na kształt zakonnej, trzeba postawić Pana Boga ponad wszelką inną miłość do osób i rzeczy – stwierdził metropolita poznański. Wiceprzewodniczący KEP podkreślił, że „obecność braci w Taizé jest czystym znakiem miłości największej”.

Zdaniem metropolity poznańskiego to właśnie przyciąga młodych ludzi do Taizé. – Młodzi wyczuwają tutaj jedność, która jest naczelną zasadą chrześcijaństwa, dobrze się tutaj czują, a to znak, że Taizé spełnia swoje zadanie i przyciąga kolejne pokolenia osób z całego świata – podkreślił abp Gądecki.

Młodzi podczas warsztatów biblijnych prowadzonych przez brata Marka, pierwszego Polaka, który wstąpił do wspólnoty Taizé, kapłana inkardynowanego do archidiecezji poznańskiej, rozważali 21 rozdział Ewangelii św. Jana. Zastanawiali się też, jak wniknąć w tajemnicę Kościoła. Obejrzeli przygotowaną specjalnie na tę okazję prezentację zdjęć ze spotkanie Taizé Poznaniu. Wysłuchali świadectw uczestników z podpoznańskiego Kiekrza, Markowic i Gniezna.

Ewa Sowińska z parafii pw. Nawiedzenia NMP wspominała czas ubiegłorocznych przygotowań. Zwróciła uwagę na jedność i chęć pomocy, która ujawniła się wśród parafian. – Zaangażowali się nawet ci, którzy nie zawsze są aktywni w kościele. To znak, że możemy na siebie liczyć – stwierdziła główna organizatorka spotkania w ratajskiej świątyni.

Dafne z Rotterdamu zaprosiła wszystkich młodych na tegoroczne Europejskie Spotkanie Młodych w Holandii.

Młodzi mogli wziąć udział w jednym z kilkunastu spotkań tematycznych. Wysłuchali świadectwa pracownika hospicjum, wolontariuszy Caritas, którzy pomagają potrzebującym, spotkać się z osobami niepełnosprawnymi, ich rodzinami i przyjaciółmi ze wspólnoty „Arka”, z członkami „Barki”, przyjmującej osoby doświadczone trudem życia czy z osobami pracującymi na misjach. Natomiast prelekcję pt. „Zakochanie i co dalej…?” wygłosił pracownik jednej z poznańskich poradni małżeńskich. O zagrożeniu narkotykami opowiedziały osoby pracujące z uzależnionymi. Spotkania tematyczne odbywały się w kościele i pobliskiej Szkole Salezjańskiej.
33. Europejskie Spotkanie Młodych odbędzie się na przełomie roku w Rotterdamie.