Drukuj Powrót do artykułu

Modlitwa drogą pojednania Polaków i Ukraińców

25 sierpnia 2004 | 18:13 | bł //per Ⓒ Ⓟ

Wspólna modlitwa jest najlepszą drogą pojednania między Polakami i Ukraińcami – podkreślali Prymas Polski kard. Józef Glemp i zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar z Ukrainy, w czasie konferencji prasowej na Jasnej Górze.

Kard. Huzar przybył do sanktuarium wraz z grupą ok. 300 pielgrzymów z Ukrainy.

Kard. Huzar podkreślił, że nie da się szybko wyleczyć ran jakie powstały między naszymi narodami, nie pomogą tu jakieś formalne akty czy oficjalne deklaracje, potrzebny jest proces przemiany serc. Razem z Prymasem Polski uznali, że właśnie wspólna modlitwa Polaków i Ukraińców będzie najlepszą płaszczyzną tej przemiany. Stąd uzgodnili, że w tym roku dojdzie do kilku spotkań religijnych z udziałem przedstawicieli obu narodów.

– *Proces leczenia najlepiej odbywa się wewnątrz Kościoła*. Poprzez modlitwę. My nie tylko chcemy się modlić, ale chcemy modlić się razem, aby ludzie zobaczyli się nawzajem, bo może wówczas jest łatwiej przezwyciężyć trudności, zaleczyć rany, pokonać to, co przez tyle lat wyglądało na nieuleczalne – mówił kard. Huzar.

Dodał, że wspólna modlitwa pozwala przekraczać podziały, które po ludzku wydają się nie do pokonania. – Nie widzę lepszego sposobu niż wspólna modlitwa, aby odrzucić tę przeszłość, która jest dla naszych narodów ciężarem i abyśmy szli w przyszłość już bez niego – stwierdził.

Wielokrotnie podkreślał, że według Kościoła wspólna modlitwa jest właśnie istotą drogi wzajemnego zbliżenia Polaków i Ukraińców. Wyraził przy tym nadzieję, że proces ten będzie kontynuowany przez Kościół w Polsce i na Ukrainie w następnych latach.

Prymas Polski potwierdzając wszystko co powiedział kard. Huzar, dodał, że „ze strony Kościoła jest olbrzymia wola, aby zbliżyć oba narody”. Choć w ciągu historii narosły między Polakami i Ukraińcami różnego rodzaju antagonizmy, jednak współczesny świat dąży do zbliżenia. Tak też się dzieje również między naszymi narodami.

*Jako przykład podał wymianę ekonomiczną, kulturalną i turystyczną*, a nawet służbę na rzecz pokoju w Iraku. Kościół czynnie włączył się w proces zbliżania. Jednak warunkiem prawdziwego pojednania jest poznanie obiektywnej prawdy o tym, co zaszło w historii.

Dlatego podejmując decyzję o wspólnych modlitwach z Ukraińcami kard. Glemp i kard. Huzar opierali się na studium historycznym przygotowanym przez przedstawicieli specjalnego zespołu Episkopatu Polski i Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie, który został powołany do dialogu między obydwoma narodami.

Dzieląc się swoimi refleksami na temat roli religii w zbliżeniu narodów Ks. Prymas przestrzegał przed nacjonalizmem. – Kościół powinien być ponad sentymentami narodowościowymi. Narodowość, która się może przeradzać w nacjonalizm, jest niebezpieczna dla religii – mówił.

*Dlatego „wiara musi być tak skomponowana z miłością ojczyzny*, aby się nie przekształcała w nacjonalizm, który jest szkodliwy dla współpracy i normalnego zbliżania się narodów”. – Przyszłość jest przed nami. Ukraina będzie kiedyś krajem, który będzie oddziaływał na kształt Europy – stwierdził optymistycznie kard. Glemp.

Na pytanie jak długo będzie trwał proces pojednania, kard. Huzar odpowiedział, że może to być kwestia nawet następnego pokolenia. Jak stwierdził, najważniejsze jest to, co dzieje się w sercach ludzi, a to jest trudne do uchwycenia i oceny. Ks. Prymas zwrócił uwagę, że akty nienawiści są incydentalne, nie jest to powszechne zjawisko, dotyczy wąskich grup.

Dziennikarzy interesowało czy Kościół greckokatolicki może pomóc w zbliżeniu Kościoła rzymskokatolickiego z prawosławnym. Kard. Huzar zauważył, że obecnie największą przeszkodą w zbliżeniu obu tych Kościołów jest wzajemne niezrozumienie, które rodzi strach. Dlatego rolą Kościoła greckokatolickiego jest dążenie do wzajemnego zrozumienia Kościoła rzymskokatolickiego i prawosławnego.

*Program tegorocznych wspólnych inicjatyw religijnych* opracowanych przez kard. Glempa i kard. Huzara, w których udział biorą Polacy i Ukraińcy, jest bardzo bogaty. Odbyła się już wspólna pielgrzymka do studyckiego klasztoru w Uniowie, młodzież z Ukrainy wzięła też udział w spotkaniu na Lednicy. Polacy uczestniczyli w pielgrzymce do sanktuarium w Zarwanicy na Ukrainie, zaś obecnie Ukraińcy pielgrzymują na Jasną Górę.

W najbliższą sobotę, 28 sierpnia, odbędzie się transgraniczne spotkanie w Korczyminie.

Uczestniczący w konferencji prasowej ks. Stefan Bartuch z Kościoła greckokatolickiego w Polsce przypomniał, że oba Kościoły już wcześniej podejmowały różnego rodzaju inicjatywy służące zbliżeniu obu narodów. Niestety, w okresie komunistycznym były one bardzo ograniczone.

*W 1987 r. doszło w Rzymie* do spotkania przedstawicieli Episkopatu Polski na czele z Prymasem Polskim kard. Józefem Glempem i Synodu Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego na czele z kard. Myrosławem Lubaczywśkim, w czasie którego mówiono o potrzebie pojednania.

Problem ten był przedmiotem częstych rozmów między Janem Pawłem II a poprzednikiem kard. Lubaczywśkiego, kard. Josefem Slipyjem. Wielkim krokiem na drodze zbliżenia była pielgrzymka Jana Pawła II na Ukrainę i papieskie wezwanie do odrzucenia przeszłości i spojrzenia w przyszłość.

W czasie tej pielgrzymki kard. Huzar prosił Polaków o przebaczenie za wyrządzone krzywdy. Od kilku lat działa wspólny zespół Episkopatu Polski i Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie, który został powołany do dialogu między obydwoma narodami.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.