Drukuj Powrót do artykułu

Modlitwa najskuteczniejszym orężem pokoju

15 września 2012 | 15:44 | st (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

Na znaczenie najsilniejszej broni ludzi wierzących – modlitwy w wysiłku położenia kresu wojnie, przemytu broni, upowszechniania orędzia pokoju i podjęcia razem dzieła odbudowy zwraca uwagę w swym komentarzu na łamach noszącego dzisiejszą datę wydania „L’Osservatore Romano” jego redaktor naczelny, Giovanni Maria Vian.

Opatrzył go tytułem „Religie i przemoc”. Szef watykańskiego dziennika nawiązuje do spotkania papieża z dziennikarzami na pokładzie samolotu „Alitalii” zmierzającego do Bejrutu.

Vian podkreśla, że Ojciec Święty, człowiek mężny i zdecydowany w sposób jednoznaczny potępił wojnę i przemoc. Właśnie ta dramatyczna sytuacja – jak powiedział Benedykt XVI – czyni jego podróż tym bardziej konieczną, aby zachęcić mieszkańców tego regionu do przeciwstawienia się przemocy.

Vian nie zaprzecza, że papieskie przesłanie ma w aktualnej sytuacji także znaczenie polityczne, choć kierowane jest do wiernych różnych religii i w kontekście religijnym wzywa do nieustannego oczyszczenia, aby przeciwstawić się wszelkiej przemocy i żeby budować pokój.

W tym kontekście należy zdaniem redaktora naczelnego „L’Osservatore Romano” postrzegać uznanie Ojca Świętego dla „arabskiej wiosny”, pozytywnej samej w sobie, wyrażającej pragnienie demokracji, wolności, umocnienia arabskiej tożsamości, „choć trzeba czuwać, aby zachowano to pragnienie, a nie unicestwiono je przez nietolerancję, zawsze grożącą mniejszościom. „Niezbędne jest więc, aby pozytywne dążenie do wolności ożywiało dialog i współistnienie między większością a mniejszościami” – zauważa Vian.

Reaktor naczelny watykańskiego dziennika podkreśla rolę Libanu i utrwalonej tam równowagi między różnymi grupami społeczno-religijnymi. Stawia też pytanie o realizm słów Benedykta XVI i zauważa, że podobnie jak jego poprzednicy obecny Następca Piotra dostrzega dramatyczną sytuację mieszkańców tego regionu, na którą składa się exodus wielu chrześcijan, ale także wielu muzułmanów z tych ziem, które są kolebką wiary. „Trzeba uczynić wszystko, aby oni pozostali, aby zakończyła się wojna, aby rozpowszechniało się orędzie pokoju, aby zakończył się przemyt broni, aby wspólnie podjęto odbudowę – z pomocą broni ludzi autentycznie wierzących – modlitwy do jedynego Boga” – stwierdza na łamach watykańskiego dziennika Giovanni Maria Vian.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.