Modlitwa przy Pomniku
01 sierpnia 2011 | 18:27 | im, kos / ms Ⓒ Ⓟ
Modlitwa w intencji powstańców warszawskich poprzedziła złożenie wieńców 1 sierpnia w godzinie „W” pod pomnikiem Gloria Victis w Warszawie. W tym roku mija 67. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.
Dzwony kościołów całej Warszawy odezwały się w godzinie „W” upamiętniając 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Dzisiaj na Mszach św. w stolicy warszawiacy modlili się w intencji poległych powstańców i pomordowanych mieszkańców walczącego miasta.
Na uroczystość przybyli premier Donald Tusk, prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, przedstawiciele rządu, parlamentu i kombatanci oraz metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, a także gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, uczestnik powstania i prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich.
Modlitwę poprowadził ks. prałat Henryk Kietliński kapelan Szarych Szeregów. Podkreślił on, że co roku syreny zwołują warszawiaków pod pomnik, by złożyli hołd powstańcom. Zaapelował o objęcie modlitwą także pomordowanych w Katyniu orz tych, którzy zginęli w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Duchowny modlił się za pośrednictwem błogosławionego ks. Józefa Stanka – kapelana powstańców na Czerniakowie, błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki i bł. Jana Pawła II w intencji ojczyzny, za poległych powstańców, ich rodziny i wszystkich, którzy brali udział w walkach.
Pod pomnikiem złożyli wieńce m.in. przedstawiciele rządu, Sejmu i Senatu.
Oddano też salwę honorową, odbył się także przemarsz pocztów sztandarowych wokół pomnika Gloria Victis.
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17.00. Dla uczczenia rocznicy w mieście co roku odzywają się syreny, ale także dzwony kościołów. Powstanie było wielkim zrywem ludności stolicy. Miał on przynieść wolność miastu i pomóc w wyzwoleniu kraju spod okupacji. Straty powstańcze ocenia się na 18 tys. zabitych i zaginionych oraz 25 tys. rannych. Śmierć poniosło prawdopodobnie nawet 200 tys. cywilów. Do niewoli dostało się około 15 tys. żołnierzy i oficerów, w tym mianowany naczelnym wodzem gen. Tadeusz Komorowski. W czasie walk zburzonych zostało ok. 25 proc. zabudowy miasta, a po ich zakończeniu dalsze 35 proc. W Powstaniu wzięło udział około 150 duchownych jako kapelani poszczególnych oddziałów i szpitali polowych. Stanowili oni integralną część Armii Krajowej. Dzięki temu w 1944 r. niemal każdy oddział partyzancki miał swojego kapelana. Na czele powstańczego duszpasterstwa stał ks. płk Tadeusz Jachimowski, ps. „Budwicz”, który zginął 7 sierpnia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.