Drukuj Powrót do artykułu

Modlitwa w intencji beatyfikacji dr. Josego Gregoria Hernandeza

29 października 2019 | 09:46 | Justyna Zuń-Dallooul (KAI Caracas) / hsz | Caracas Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. archiwum

W Wenezueli trwają modlitwy i Msze św. w intencji beatyfikacji sługi Bożego dr. José Gregorio Hernándeza. Zaraz po śmierci został przez wiernych uznany za świętego. Jego kult trwa prawie od 100 lat i rozszerzył się na Kolumbię, Brazylię, Ekwador, a nawet karaibską wyspę Arubę.

Dla uczczenia 155. rocznicy urodzin sługi Bożego, dr. José Gregorio Hernándeza, w niedzielę 27 października w Wenezueli odprawiono msze św. we wszystkich kościołach kraju w intencji jego beatyfikacji. Pokazywano filmy i reportaże o nim, gazety publikowały zdjęcia i informacje prasowe z przebiegu uroczystości ku jego czci. Także prezydent Wenezueli, Nicolás Maduro, uczcił rocznicę urodzin dr. Hernándeza. Na swoim koncie na Twitterze napisał: „Świętuję razem z narodem wenezuelskim 155. rocznicę urodzin sługi Bożego dr. José Gregorio Hernándeza. Jest on nieskończonym źródłem nadziei dla nas wszystkich, którzy pragną podążać drogą naszego Chrystusa Zbawiciela. Dzisiaj proszę dr. José Gregorio Hernándeza o wstawiennictwo, o pokój w Ameryce Łacińskiej”.

José Gregorio Hernández, wenezuelski lekarz, urodził się 26 października 1864 roku w miejscowości Isnotu, w województwie Trujillo, w wenezuelskich Andach. Zmarł śmiercią tragiczną, 26 października 1919 roku w Caracas, stolicy kraju, kiedy wracając od chorego, został potrącony przez samochód. Miał 54 lata. Pracował w istniejącym do dzisiaj w wenezuelskiej stolicy szpitalu Vargas. Był znany z działalności charytatywnej i darmowej opieki lekarskiej nad ubogą ludnością. Grób sługi Bożego znajduje się w Caracas, w kościele p.w. Matki Bożej Gromnicznej, w centrum stolicy, przy Placu La Candelaria.

Od razu, po tragicznej śmierci, Wenezuelczycy uznali go za świętego i zrodził się kult jego osoby poparty licznymi uzdrowieniami. Obrazy z jego podobizną i figurki, znaleźć można w Wenezueli na każdym kroku. Ludzie noszą medaliki z jego podobizną i modlą się za jego wstawiennictwem.

Jak informuje Konferencja Episkopatu Wenezueli (CEV), wszelkie wymagania, aby uznać lekarza ubogich, dr. Hernandeza błogosławionym zostały spełnione i przesłane watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W 1986 r., papież Jan Paweł II ogłosił go sługą Bożym. Jednakże dokumentacja z 27. cudami za jego przyczyną powróciła do Caracas, ponieważ niektóre z przypadków zostały niedostatecznie opracowane.

Obecnie rozpatruje się cud uzdrowienia 13-letniej Yaxuri Ortegi z miasta San Fernando de Apure, która w 2017 roku została ugodzona kulą, która uszkodziła jej mózg. Lekarze nie dawali dziewczynce żadnych szans na przeżycie. Rodzina modliła się o cud za wstawiennictwem sługi Bożego i on się dokonał. – To, co było niemożliwe z punktu widzenia współczesnej medycyny stało się możliwe dzięki wstawiennictwu dr. Hernándeza – twierdzi rodzina nastolatki oraz lekarze.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.